Skocz do zawartości
Nerwica.com

BrawuRa

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BrawuRa

  1. ja odkrywam coraz więcej objaw schizofrenii u siebie,,
  2. pytam sie często mamy czy jest zła,czasami tak, że sie wkurza, że się pytam o to -- 20 maja 2012, 19:03 -- aha i teraz mnie wkurza wszystko i osłabiony jestem -- 21 maja 2012, 20:11 -- Zmiany nastroju: zmienność nastrojów, nastroje depresyjne, utrata zdolności do płaczu lub przeciwnie nadmierna skłonność do płaczu, wybuchanie śmiechem bez wyraźnej przyczyny lub też utrata zdolności do doznawania pozytywnych uczuć. Doznania zmysłowe: słyszenie głosów, niezwykła wrażliwość na dźwięki lub światło. Zmiany aktywności: nadmierna aktywność lub brak aktywności, nadmierna senność lub niemal całkowita bezsenność. Zmiany w relacjach społecznych: unikanie sytuacji społecznych, rezygnowanie z aktywności życiowej, odrzucanie propozycji wyjścia z domu, utrata chęci do podtrzymywania znajomości, nieadekwatne lub irracjonalne wypowiedzi w trakcie rozmowy, używanie szczególnych słów lub bezsensownych sformułowań. Zmiany w relacjach rodzinnych: prowokowanie ciągłych kłótni, unikanie kontaktów telefonicznych z rodziną, telefonowanie o niezwykłych porach np. w środku nocy. Zmiany w funkcjonowaniu szkolnym lub zawodowym: problemy w koncentracji, spadek poziomu osiągnięć w nauce. Zmiany w zachowaniu: przyjmowanie dziwnych pozycji ciała, długotrwałe wpatrywanie się, pojawienie się dziwnych przekonań religijnych, sięganie po substancje odurzające. Zmiany w wyglądzie: zmiana sposobu ubierania się, zakładanie dziwnych strojów, zmniejszenie dbałości o higienę. pogrubione mam... do tego to co opisywałem wyżej
  3. ehh.. znowu mnie będą usypiały, znowu wracać do leczenia sprzed roku, zaś zmiany leków... a co matka powie
  4. Witam. Kłania się rcez. Miałem tu konto kiedyś, ale teraz nie umiem się już zalogować na nie. Mam pewne obawy... Nie wiem w ogóle, czy w dobrym dziale dałem temat.. Ostatnio lekko pogorszył się mój stan psychiczny... Przedwczoraj miałem omamy słuchowe.. Słyszałem kroki, przekładanie naczyń... A pewnego razu usłyszałem parę przecznic dalej krzyk kobiety rodem z horroru zamiast pisku opon samochodu albo zamiast dźwięku wiatraka rozmowy ludzi... Po tych objawach wszystko ustąpiło do czasu tej "jazdy" przedwczorajszej (przerwa ta trwała z 2 tygodnie). Ogólnie od dłuższego czasu mam urojenia - wydaje mi się np. że ktoś ciągle podąża za mną krok w krok albo, że mnie matka z ojcem za plecami obgadują - dochodziło niegdyś do tego, że sprawdzałem czy nie mam kamer u siebie w pokoju. Na ulicy mi się wydaje, że jak przechodzę obok kogoś to ten ktoś mnie obgaduje w myślach albo jak są dwie osoby to czekają aż się oddale i obgadują... Jak mnie coś z rzeczy martwych zdenerwuje to czasami mówię coś w stylu "Psuj się, psuj. Wszystko robisz po to , by mnie wkurzyć". Przedwczoraj też miałem cały czas coś takiego, że jak mówiłem coś to tak, jakbym to nie mówił ja. Wczoraj tak samo, ale lżej... I co...?
×