Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czarna_87

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Czarna_87

  1. Byłabym Ci wdzięczna gdybyś mogła zapytać swoich lekarzy i dać mi znać
  2. Raczej Katowice, bo i ta ciezko mi ciagu dnia znalesc czas nawet dla siebie heh... a masz jakiś namiar w okolicy niedalekiej? wiem, z tymi opiniami z neta jest roznie, juz tak sie na ginekologu przejechalam, ze taka polecana dr byla a jak przyszlam to o zgrozo
  3. Możliwe, tylko nigdy nie byłam u psychologa, nie wiem jak wybrac tego który pomoże a nie zedrze kasy z człowieka..jakby ktoś coś wiedział i mógł polecić jakiegoś psychologa z Katowic byłoby super
  4. Witam, nie wiem czy nie wyolbrzymiam swoich problemów, ale zaczyna mi to wszystko przeszkadzać. jestem coraz większym kłębkiem nerwów, uczelnia, praca, dom...w pracy dają popalić, ciągle wymagają a nic nie dają w zamian, nie masz prawa nawet się pomylić, bo zaraz jesteś niepoważny albo "Twoja nauka przeszkadza w pracy" (mimo, że studiuję zaocznie). Coraz więcej się denerwuję w domu, nie mam już kontaktu z mamą jak dawniej, nie mam ochoty wychodzić, strasznie dużo śpię, rzeczy mi wylatują z rąk, nie potrafię się skupić jak dawniej, nie pamiętam rzeczy, które zrobiłam kilka minut temu lub położyłam, nie pamiętam kto co do mnie mówił. NIGDY taka nie byłam. To mnie przytłacza, nawet niewyraźnie mówię, ciągle mam jakieś rewolucje żołądkowe.. Byłam u neurologa, ale wszystkie badania są w porządku, nawet rezonans wyszedł ok, a jest coraz gorzej..czy jestem zestresowana, czy w czasie gdy stres nie jest większy jak ten codzienny. Kiedyś chociaż znajomym się żaliłam, teraz nawet nie chce mi sie gadać i denerwować znowu. Do tego ciagle problemy finansowe, naprawde mam dosc, dosc, dość Mam 25 lat a czuję się wypompowana totalnie z energii, jakbym przynajmniej 50 lat miala Nie dam rady tak dłużej, czy ktoś jest w stanie mnie pokierować co z tym zrobić, do kogo się udać? Bardzo proszę... Patrycja
×