Skocz do zawartości
Nerwica.com

rezyser

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rezyser

  1. Heheheh ja się z tego śmieje ale też męczy mnie to. Taka dziwna wiksa, że gdzie nie spojrze jest liczba 33 Z nienacka spojrzę np. na zegarek jest 33 , wchodzę do budynku na drzwiach 33 ,telegazeta 33 dostane maila o godzinie np. 14:33 , albo sms jest minuta 33 , idę do kumpla a na domofonie pod jego nazwiskiem 33 Nie wiem co mam o tym myśleć !!! Prześladuję mnie ? a może to coś oznacza ?
  2. Próbuję tworze sobie nawet dialog wewnętrzny ze sobą. Myśli irracjonalne próbuję tłumaczyć racjonalnie ale nie potrafię jak dostaję atak paniki. Dzisiaj uciekłem do szpitala bo już było ciężko. Ciągle pocą mi się dłonie i stopy. Ile można brać tego seroxatu chciałbym być czysty i żyć tak bym mógł wsiąść w samolot lecieć i nie przejmować się niczym.
  3. Witam i tu rodzi się u mnie znowu to samo pytanie. Czy walczyć dalej czy nie ? Od 2003r nerwica ale walka podjęta kilkakrotnie. Seroxat wtedy jest dobrze i chcę odstawić to świnstwo zaczyna się walka ale gdy schodzę do minimalnej dawki to znowu lipa i powrót do zwiększenia dawki. Chce w końcu zabić uśpić nerwicę i agorafobię. Już czytam książki np. że mam zaakceptować lęk, dopuśćić mysli itp. ale ciężko Proszę dajcie jakieś wskazówki
×