Witam,
Moja mama ma poważny problem, z którym nie umie sobie zupełnie poradzić.
Mniej więcej rok temu rozwiodła się z moim ojcem, który jak się okazało zdradzał ja kilka lat. Ojciec wyprowadził się i mieszka z nowa kobietą. Mama początkowo brała leki na depresje ale po 6 tygodniach odstawiła i nie chce wracać. Była też raz u psychologa, który jak twierdzi patrzył tylko na zegarek, w związku z czym twierdzi, że żaden jej nie pomoże, bo liczy się dla nich tylko kasa. Mama raz na jakiś czas wpada w szały, płacze, wykrzykuje, że się zabije. Wydzwania do ojca, że zniszczył jej życie. Prawie całe swoje życie Mama cierpi na bulimie, której nie leczy. Jest słaba psychicznie i martwi się każdą błahostką.
Mieszkam z nią samemu. Jestem studentem medycyny i nie mam dla niej tyle czasu ile powinienem, do tego tak naprawdę nigdy nie miałem z nią dobrego kontaktu. A teraz nasza relacja praktycznie nie jest relacją Matki i syna. Stale jestem wciągany w walkę rodziców, a jeśli nie zgodzę się z jej opinia dotyczącą ojca to jestem wrogiem.
Co mogę zrobić?
Bardzo proszę o pomoc.