Hej. Ja też szukałam czegoś innego, i przypadkiem wyskoczyło mi to forum. Przeczytałam archiwum 2008 roku i zastanawiam się, co się z ludźmi podziało - czy nadal istnieją? Ktoś próbował się tutaj organizować w jakieś grupy, spotkania... i tak przemknęło mi przez głowę czy to aby na pewno świetny pomysł? nie wiem, mam problem i nie mam się do kogo zwrócić. Jak patrzę na ceny prywatnych wizyt to już w ogóle wszystkiego mi się odechciewa :/
jak można mieć depresję na wiosnę? nie ogarniam........ jakby ktoś był chętny do rozmowy to zapraszam na PW.
Pozdrawiam