Witam,
Mam ogromny problem, dziś kiedy wróciłam z zakupów zastałam dziadka ze sznurkiem w ręku (wykryto u niego zaćmę, już ledwo widzi ), chciał się powiesić, na siłę go odciągałam i prosiłam z płaczem 2 godziny.. Dziadek był gotów się powiesić i kazał mi wyjść, ale go nie zostawiłam. Po rozmowie obiecałam ze zdobędę pieniądze na operacje i będzie dobrze, ale boje się, czy zostawić go noc? Nie wiem do kogo mam się udać i czy mogą być nawroty takiego zachowania? PROSZĘ, BŁAGAM o pomoc!
Pozdrawiam