silly angel
-
Postów
161 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez silly angel
-
-
Wlasnie, wyjazd do Norwegii hahhaha
Na terapii indywidualnej mozna lękową leczyc, chyba z powodzeniem.
Spotkanie w piątek.
Czemu hahaha co do Norwey?
A gdzie i o której?
-
Najlepszy sposób na fobie społeczną jest wyjazd do norwegii:)
A co ze spotkaniem?
-
Za dużo jest już tego wszystkiego tu...
-
Według mnie... Piszesz, ze w żyje ci się dobrze, ale w nocy masz napady...
Może ty lunatykujesz, albo podczas fazy snu coś ci się śni i to odreagowujesz?
Podświadomość może ci szwankować, nawet o tym nie wiedząc...
Proponuje, abyś wpadła w trans. Wejdź w swoją podświadomość. Ale nie myśl o tym. Pozwól aby te twoje zachowanie pochłonęło twój umysł ale nie ciebie samą.
-
coś w końcu ustalone, jest bo jakoś nie chce mi sie czytać tych 5 stron....:)
-
Hejka:) Dawno mnie nie było... Ale fajnie by było sie spotkać (no chyba, że jak magda napisała uciekne z tramwaju....) :)
Ps Gdzie mieszkasz magda bo ja na żelechowie:)
-
A niektórym bardzo potrzebny...
-
oprócz nas:)
mam pytanie : gdzie zazwyczaj się tniecie?
-
mówienie do siebie to nic złego... raczej dość dziwne dla osób postronnych ale to pomaga... trzeba czasem pogadać z kimś inteligentnym :)
-
trzeba ustalić twardo jeden termin (ale trochę odległy aby każdy mógł zobaczyć) I JUŻ... jaki termin?:)
-
oj widać że tu się zagląda raz na miesiąc (
cixi a kiedy było to spotkanie?
-
czy środki psychoaktywne mogą powodować depresje?
kiedyś brałam nałogowo amfe ale przestałam po paru incydentach narazie jest ok (nie biore od dwóch lat) ale ostatnio zaczęłam barać tabakę to nie jest jakiś narkot ale czy to też po pewnym czasie moze stać się nałogiem?
-
Gusiulka musisz przełamać się i mu powiedzieć oczywiscie na początku będzie jak zwykle pokaż jak to robisz czym lubisz to olej te pytania bo one i tak do niczego nie prowadzą ważne też że przez to psycholog inaczej na ciebie popatrzy i zastosuje inną terapie która może bardziej ci pomoże
ja nie musiałam mówić bo moi najcudowniejsi rodzice powiedzieli psychiatrze (fajny sposób pominięcia psychologa...)
życzę wszystkim najwspanialszych świąt! (tylko nie mówcie nawzajem bo jestem agnostyczką...)
-
dawno mnie nie było bo jestem na dobrej drodze do wyleczenia sie ale teraz to wraca (nawet święta nie pomagają), wiec było już jakieś spotkanie czy nie?
przed świętami się już nie zdążymy umówić wiec może po świętach w styczniu?
-
ostatnio mam wielka ochotę pociąć się tak żeby sznyty byy chaotycznie i biegły od nargarstka aż po łokieć...
---- EDIT ----
czy to normalne......?
-
szczerze? my to mamy tępo umawiania się....
-
spotkanko?
chętnie:]
kiedy?
weekend??
zaproponawałam bym jakąs spokojną cichą herbaciarnie ale nie znam. ktoś moze zna?
---- EDIT ----
spotkanko?
chętnie:]
kiedy?
weekend??
zaproponawałam bym jakąs spokojną cichą herbaciarnie ale nie znam. ktoś moze zna?
-
Hmm..ja tez mam takii prooblem...tnę się...czasaamii bez poowoduu..żeebyy odreeaagoować.. Na początQ too naprawdę przez problemyy..potem to już samoo szłoo...Mama byyła wścieekłaa naa mnie zaa bliiznyy....ii teeraz cooraz czę4ciejj oo tym myyslee....;(
raczej kiedpsko ze strony twojej mamy ze była wściekła (chociaz moja też była na początku) ale powinna pomóc
mi pomogli rodzice dopiero po roku odkąd wiedzą ()
wiadomo że to błędne koło
problemy się skończyły (no te które to powodowały) a ty nadal o tym myślisz, widzisz jak słodka krew spływa ci poręce jak krew zasycha i ten jej metaliczny smak.....
chwila rozmarzyłam się....
jesli chcesz o tym pogadać to napisz do mnie na gg albo tlena...
-
ja miałam raz na trzy tygodnie bo złamałam rękę na treningu ( w dwóch miejscach :])
bywa:P
-
ja znalazłam trochę mniejszy ból ale przy tym nie wygląda jakby to robiło sie specjalnie
rzucam sie w krzaki powstają przy tym nie równe chaotyczne linie czasem mała krewka
ale na razie jak jestem na odwyku od tego i są wakacje i rodzice mnie pilnują i psycholog (niech jeszcze wielki brat mnie pilnuje jasna )
to mi pomaga
ostatnio zrobiłam sobie "siatki" na rekach cyrklem jakie to było.... mhmhm:]
i podziwiam was że tak długo wytrzymujecie!!!
motylek co do sportu to ja jeżdżę po cztery godziny dziennie na rowerze bo największych górkach jakie znajdę, ćwiczę z kumplami z treningów (aikido) a dają popalić to nic nie daje ja nie wiem co musiałabym robić aby mieć zakwasy chyba przebieć sie do warszawy i z powrotem!
pozdrawiam cieplutko w ten słoneczny dzień
ps znów jestem na prochach (psychotropach)
-
przeczytałam na temat "działań niepożądanych" seronilu
i przez samo czytanie tego zastawiam sie czy nadal mam to brać:
"Działanie niepożądane
Najczęściej występujące to: nudności, nerwowość, niepokój, lęk, bezsenność,
senność, ból głowy, suchość w jamie ustnej, potliwość, biegunka. Ponadto
mogą wystąpić: ze strony przewodu pokarmowego - zaburzenia łaknienia,
niestrawność, wzdęcia, zaparcie, wymioty, zaburzenia smaku; ze strony układu
nerwowego - uczucie zmęczenia, zawroty głowy, zaburzenia czucia, obniżenie
libido, nieprawidłowe sny, pobudzenie; skóra - zaczerwienienie i pokrzywka,
świąd; ze strony układu krążenia - uderzenia gorąca, uczucie kołatania
serca; ze strony układu moczowo-płciowego - bolesne miesiączki, zaburzenia
czynności seksualnych, częste oddawanie moczu; inne - zaburzenia widzenia,
nieostre widzenie, gorączka, dreszcze, alergia skórna, utrata wagi. Rzadkie
objawy niepożądane, których występowanie nie może być jednoznacznie
powiązane z przyjmowaniem fluoksetyny: ze strony o.u.n. - stany
hipomaniakalne lub maniakalne, rzadko (szczególnie przy przyjmowaniu dużych
dawek lub przedawkowaniu) drgawki; podczas przyjmowania fluoksetyny,
opisywane były paradoksalne tendencje samobójcze; systemowe objawy
alergiczne, w pojedynczych przypadkach wystąpiła hiponatremia oraz
zaburzenia hematologiczne np. trombocytopenia. "
o gosh....
-
można można
powiedz to winehouse
-
zależy od człowieka czy chce czy nie i czy mu to obojętne
i jeżeli chce to nawet pedagog pomoże szkolny
jeżeli nie to nawet House nie pomoże
a jeżeli mu to obojętne to trzeba znaleźć psychiatrę odpowiedniego
i do każdego człowieka pasuje inna terapia...
-
ja albo opalam się i wtedy mneij troche widac blizny abo owijam bandażem rany i mówie potem "naciągnęłam sobie:])
i git...
a teraz wakacje nie ma mnie kto kontrolować
zaraz pójde zrobić swoje trzyulubione rzeczy: CENZURA
[Szczecin]- szukam znajomych
w Miasta
Opublikowano
I agnieszka ma racje:)
O ty mówiłam z wyjazdem do norwegii tym bardziej, że tam zyją chyba najmilsi ludzie świata.