Skocz do zawartości
Nerwica.com

kinio334

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kinio334

  1. Hej, mam 17 lat i choruje na depresje już od kilku lat.. Bardzo chciałabym żebyście mnie wysłuchali i powiedzieli co o tym myślicie.. Otóż, praktycznie przez całe dziciństwo do teraz byłam bardzo źle traktowana ze strony ojca, tz nie bił mnie ani nic z tych rzeczy ale okropnie wyzywał, mieszał z błotem, przeklinał tak strasznie, ze jak plakalam to jeszcze grozil ze mi tak ,,dopier*oli ze sie zamkne, jak miałam 7-8 lat to mnie wygnał z domu za nic. Do tego pamietam jak kilka lat temu gdy wrucilysmy z mama z grecjii (szkolnej wycieczki) to po powrocie pobil mame i tak strasznie zwyzywal ze mama chciala sie zabic. On nie pozwala mi na nic ani mojej mamie. Szczerze go nienawidze i mam wrazenie ze on tez ale to nie jest najgorsze otoz jemu czasem wlasnie tak odwala a czasem ma swietny humorek i nawet mnie przytula ja sie wtedy odsuwam. W ogole sie do niego nie odzywam jedynie odpowiadam na pytania np co bylo w szkole? Bardzo sie go bojee i przez niego zachorowalam na depresje ale nawet nie o to mi chodzi. Jestesmy z pozoru normalna rodzina, zyjemy raczej jak zwykli ludzi w sensie nie jestesmy zadna patologiczna rodzina bo pieniedzy nam nie brakuje ale jak myslicie czy mama ma sie z nim rozwiesc (jest bardzo nieszxczesliwa ale sie boi ze rodzina ojca ja zniszczy)??? Ostatnio ojciec sie w miare zachowuje tz nie traktuje mnie zle nawet wrecz przeciwnie bardzo sie przejal jak wyladowalam w szpitalu ale on sie wcale nie zmienil tylk jest taki na chwile. Bardzo prosze co byscie zrobili na miejscu mamy i moim???
  2. kinio334

    Hej ;)

    Tak wiem ze musze cos z tym zrobic, tyle ze nie moge porozmawiac z nikim z rodziny, po pierwsze boje sie, a po drugie moj kuzyn popelnil samobojstwo bedac w moim wieku i wszyscy bardzo mocno to przezylismy, nie chce zeby mysleli ze zrobie to samo... Bardzo chcialabym udac sie do psychologa, ale nie wiem jak mam to zrobic, przeciez nie mam jeszcze 18 lat wiec chyba sama nie moge... Co byscie zrobili na moim miejscu?
  3. kinio334

    Hej ;)

    Nie... boje się komuś o tym powiedzieć, jedyną najbliższą mi osobą jest moja mama ale gdyby się o tym dowiedziała sama by zachorowała więc dlatego też dołączyłam do tego forum.
  4. kinio334

    Hej ;)

    Cześć, ponieważ jestem tutaj nowa nie bardzo wiem jak się tu ,,posługiwać", ale także z pewnego powodu... Mam 16 lat, i nie wiem co mam robić, nie potrafię sama sobie poradzić z swoimi problemami. Mam depresję od 14 roku życia, ale myślałam, że sama sobie z nią poradzę. Niestety doprowadziłam się do stanu, w którym nie potrafię żyć normalnie, każdy dzień jest tak samo bez sensu, a nie chcę umrzeć... ale okaleczanie się jest w moim przypadku na porządku dziennym... :/ Chciałabym żebyście mi coś poradzili
×