Witam Kiya:)
w skrócie mam tak,że musze kilkakrotnie po wyjściu z domu sprawdzić czy mam klucze od domu, od samochodu, telefon i potrfel w torebce. mało tego te rzeczy co wymieniłam muszą być w określonym, miejscu tej torebki. wszytkie rzeczy w domu sa poukładane jak to moja mama zawsze mówiła od linijki, mają swoje okreslone miejsce a jak ktoś ruszy to poznaje od razu . obecnie mieszkam z mężem, któremu raczejnie zdradzam co i dolega starams ie nie pokazywac chociaż to trudne. wychodzać z domu sprawdzam 100 razy czy włożone ubrania są równo( czy leżą bez jakiejś fałdki itp. to taki skrót jest tego wiecej. częste mycie rąk. i wiele więcej .....