OnaA86

Wlasnie wrocilam od lekarza.Cisnienie nadal mam podwyzszone:/ale nie duzo,lekarz zapytal sie mnie czy w rodzinie mial ktos nadcisnienie na co odpowiedzialam twierdzaco,ze tata który zmarl na zator pluc.Mam skierowanie na badanie krwi,tarczycy(chociaz mialam niedawno robione i wyszlo ok) elektolity,CRP,ANa(Hep2) -jak spojrzalam teraz co te skroty oznaczaja,to sie zdenerwowalam,badanie pod kontem tocznia?Nawet nie chce czytac juz o tym.Jesli chodzi o bole glowy to mam je zapisywac jak czesto sa.Przyznalam sie lekarzowi,ze boje sie tetniaka na co on,ze to raczej nie ten rodzaj bolu,a jesli juz by bolal to zeszlabym od razu,pocieszajace... Dostalam tabletki o nazwie propranol co jak juz zdazylam przeczytac sa na obnizenie cisnienia oraz dobrze wplywaja na nerwy:) wiec Teraz boje sie zawalu w zwiazku z cisnieniem,udaru i zatoru

Tak to jest,jak nie jedno to drugie.Skad ja to znam!! -- 05 mar 2012, 19:55 -- to powiedz babci,moze babcia tez miala takie problemy w przeszlosci??Chociaz najlepszym rozwiazaniem bedzie z pewnoscia psychiatra.Ja juz niedlugo mam zamiar sie wybrac i moze to cos pomoze.

kasiaaaaka ja uwazam,ze powinnas komus powiedziec.Trudno jest dusic w sobie caly czas swoje leki.Duzo zalezy od tego jacy sa swoi bliscy,moja mam sama ma nerwice od lat,wiec mnie rozumie.Niestety jest daleko,wiec mamy tylko kontakt przez skype.Ale Ty jak tylko mozesz to powiedz komus bliskiemu o swoim problemie

A mnie ta walka wogole nie wychodzi:( ja musze miec wszystko na papierze,ze jest ok!Bolal zoladek-gastroskopia(prywatnie)wynik-nadzerki dwunasticy i Helicobacter pyroli,nadkwaosta,glownie ze stresu! Czasami bola mnie nogi-juz sie boje zakrzepicy,nosze podkolanowki uciskowe!!Ostatnio bolal mnie hemoroid-moja diagnoza Rak,poszlam prywatnie do lekarza(tego samego ktory robil mi gastroskopie) nic nie zauwazyl ale sie wsytdu najadlam czulam sie jak idiotka.No,ale glowa to nie pupa i tutaj jestem przerazona:( -- 05 mar 2012, 19:37 -- Juz samo pisanie o tym,dziala na mnie kojaca-bo widze ile juz mialam"chorob" na dodatek ze wzgledu na rodzaj pracy mam duzy kontakt z chorymi:/wiec wyobraznia dziala.Aha jeszcze nie daj boze uderze sie w glowe,brzuch-2 dni z zycia wziete!! boja sie urazow wewnetrznych no to jestem calkowicie pokrecona

a Czy mialyscie lub macie czasami takie uczucie przetykania uszu lub ucha???no i to cisnienie mnie martwi,ech...Kiedys mialam klucia w klatce piersiowej i trudnosc w oddychaniu,ale okazalo sie ze spadl mi potas,to taka rada dla tych co maja tego rodzaju dolegliwosci

ja mam to juz 3 miesiac:/Ale wiem,ze nerwica moze dawac wiele objawow!!!Na dodatek jesli cos sobie wmawiamy to nasze bole sie poteguja.Ale mnie to nie uspakaja:( biore tabletki ziolowe na uspokojenie,krople walerianowe i popijam meliske.Niedlugo planuje odwiedzic psychiatre zanim zycie minie mi na analizowaniu swoich dolegliwosci

Ja jakbym mogła to bym co chwile chodziła do lekarza.Mialam juz gastroskopie,badanie krwi-full,nawet badanie odbytu Przyszla kolej na głowe.Bardzo sie martwie,to odbiera mi cala radosc zycia.

pocieszajace jest to,ze nie tylko ja tak mam,chociaz wolalabym zeby zadna z Nas tego nie miala.Ale jednak w glowie klebi sie mysl:a co jesli to nie nerwica,a co jesli tym razem to cos powaznego .Te klucia sa nagle,takie ostre z reguly z lewej strony raz u gory raz w okolicach potylicy,czasami po prawej stronie Pracuje na nocne zmiany,mieszkam w Anglii,wiec nie ma tutaj az tak dostepu do prywatnych lekarzy.Czuje ze tylko Tomografia lub rezonans mnie uspoko

Wiatm wszystkich,jestem pierwszy raz na tym forum.Podobnie jak wszyscy z Was mialam juz mnostwo chorob.Teraz przerabiam tetniaka,mam klucia w glowie od jakiegos czasu.Bylam u lekarza pierwszego kontaktu,ktory nie stwierdzil nic nieprawidłowego.A ja jestem przerazona mysle tylko o tym.Wczoraj nei moglam zasnac,balam sie ze umre:(.W srode ide znowu do lekarza bo ostatnio moje cisnienei wynosilo 146/95 a puls 100 !!1 nie wiem czy to ze stresu czy cos gorszego.Jedno jest pewne jestem chodzaca NERWICA.Boja sie tez o zdrowie bliskich,jakas masakra