Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rigley

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rigley

  1. Rigley

    Powrót do przeszłość

    Witam, Często powracają mi obrazy z przeszłości. Gdy coś oglądam, gdy coś czytam, gdy coś robię. To samo wraca. Jest to nieprzyjemne. Moje życie jest naprawdę kolorowe, zmieniłem się nie do poznania, jestem szczęśliwym i ogarniętym gościem, ale przeszłość nie daje mi spokoju. Bardzo długo miałem w dupie te obrazy. Od razu powtarzałem sobie tu i teraz i szybko wracałem do chwili obecnej. Działa, ale męczy mnie takie coś. Zauważyłem, że potrafię nawet te bardzo pozytywne rzeczy zmieniać na negatywne, to znaczy doszukiwć się w nich czegoś negatywnego. Nie interesuje mnie jakieś rozgrzebywanie tego, bo mi szkoda czasu na takie rzeczy. Macie jakieś rady, ktoś przechodził przez coś podobnego? Chodzi o to, jak pogodzić się z przeszłością i jak zacząć mieć w głowie te naprawdę przyjemne wspomnienia, których mi nie brakuje, kosztem tych bolesnych? Czuje, że jest taka ogromna dziura miedzy tym jak wygląda obecnie moje życie i jakim jestem człowiekiem, a tym co było kiedyś. Chodzi tylko o przeszłość, bo normalnie do wszystkiego podchodzę z ogromnym optymizmem i mi się uda. Tylko te powracające obrazy. Pozdrawiam gorąco.
  2. Ale jak sobie z tym radzić?
  3. Witam, gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum, ale do rzeczy. Mam pewien problem, który mnie dręczy od pewnego czasu. Trudno mi to ująć w jakimś zdaniu wiec najlepiej będzie jak Wam to napiszę. Często moje myśli wracają do negatywnych wspomnień, do czegoś co zrobiłem źle, do jakiejś mojej gafy, do jakiegoś błędu, ogólnie to przypomina mi się moje zachowanie, które jest dla mnie negatywne. Niekiedy to mnie aż potrząsa aż sobie o tym pomyśle, przypomnę. Kiedy popełnię jakiś błąd, zrobię coś nie tak, strzelę gafę, ta myśl potrafi do mnie wracać po kilkadziesiąt razy w ciągu jednego dnia, niekiedy do czasu, kiedy nie pojawi się coś nowego, coś negatywnego co zrobiłem, bo wtedy to właśnie na tym skupiam swoje myśli. Strasznie mi to utrudnia egzystencje, bo niekiedy wykonując pewne zadanie czynność, nie mogę się na niej w pełni skupić tylko wracam do tych wspomnień, które są dla mnie po prostu nie przyjemne, i do których nie chcę wracać. Jakiś czas temu wszystko było normalnie, wiadomo... każdy strzeli gafę, zrobi coś nie tak, i jak pomyśli czasem o tym to aż go skrzywia jak mnie, to jest normalne, że są rzeczy do których czasem nie chcemy wracać, ale to jest normalne, w moim przypadku jest to naprawdę wyolbrzymione, od pewnego czasu, kilka miesięcy wszystko było okay jeszcze. Chcę wspomnieć, że dzieje się to gdy jestem sam, gdy jestem wśród znajomych, rodziny jest wszystko okay, mogę nawet zrobić coś głupiego, strzelić jakaś gafę, powiedzieć do kogoś coś czego nie powinienem wtedy na ogół wszystko jest dobrze, ale kiedy wracam do domu zostaje sam, to często właśnie wracają takie dziwne myśli, wspomnienia. Proszę o jakąś pomoc, jeszcze dwa, trzy miesiące wszystko było okay, a mam świadomość, że to nie są pojedyncze przypadki i wszystko powtarza się.
×