Skocz do zawartości
Nerwica.com

kasiaaaaka

Użytkownik
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kasiaaaaka

  1. Witam. Bardzo prosze o pomoc. Bylam odebrac wynik EKG ale nic z niego nie rozumiem. Oszaleje:( Rytm zatokowy miarowy 77/min. Normogram. Niespecyficzne zaburzenia przewodnictwa śródkomorowego. Zapis bez cech niedokrwienia. PR: 148ms QRS 80ms QTc 427ms Bede wdzieczna, bo naprawde oszaleje! Dodatkowo mam nerwice lekową , wiec w ogole wydaje mi sie ze zaraz umre.
  2. No własnie, tylko ja mam tez bole pod klatką piersiową, najczesciej podczas wydechu, roznych gwaltownych ruchow. Nie wiem czy to przez kregoslup, przez ostatnie pare dni mnie boli, wiec moze to od tego. Niepokoi mnie to, nie wiem czy to od serca czy od czegoś innego.
  3. Ja niestety tez musze sobie radzic sama Mowilam mamie, ale niestety wysmiala mnie i powiedziala, ze wymyslam, jestem mloda i cale zycie przede mna. Wiec nie mam w nikim zadnego oparcia.
  4. Byłabym bardzo wdzięczna! :) Ja niestety od małego grałam w tenisa, prawie 9 lat, dlatego teraz mam straszne problemy z plecami przez to. papiaxxxx trzymaj sie dzielnie!
  5. Własnie Chodzilam na silownie od czasu mojej nerwicy, czyli od lutego br. , pomogło mi, bo mniej myslalam o moich "chorobach", ale od miesiąca nie chodze, dlatego tez znowu powróciły moję lęki.
  6. Mialam robione echo serca 8 maja, wszystko bylo ok :) Ale niepokoi mnie ten ból. Oczywiście wszystko przez nerwice. Jeszcze bardziej sie nakrecam czytając wszystko w internecie. Wmawiam sobie ze mam zapalenie osierdzia, wsierdzia, aorty itp. :) Ehh, ta nerwica to straszne zło, potrafi uprzykrzyc zycie czlowiekowi.
  7. Witam wszystkich. Mam nadzieje, ze ktos mi pomoze. Otoz męczy mnie bol pod klatką piersiowa, w okolicach zeber. Nasila sie przy wydechu, nie mogę w ogole lezec na lewym boku. Strasznie sie boje. Dodam, ze od zawsze mialam problemy z plecami, tzn. dyskopatie oraz skolioze. Moze te bole sa od kregoslupa? Mial ktos cos podobnego? Juz sobie wmawiam ze mam zapalenie osierdzia, wsierdzia aorty itp. Juz mam dośc tej cholernej nerwicy! Z gory dziekuje za pomoc.
  8. Witam. Mam 22 lata, od dłuższego czasu męczy mnie nerwica lękowa, ale w koncu sie przełamałam i chce podzielić sie moim problemem z innymi. Wmawiam sobie dosłownie każdą chorobą, nawet sama ich nie pamiętam. Miałam już raka mózgu, niewydolność serca, mozna by tak wymieniac do rana.Jednak od jakiegoś czasu męczy mnie ból pod klatka piersiową, w okolicach żeber . Nie wiem czy to od serca, ale bardzo mnie niepokoi. Nasila sie przy wydechu. Chcialabym dodac, ze mam problemy z plecami, a dokladniej skolioze, oraz dyskopatie. Może to od kręgoslupa? Mial ktos podobne objawy? Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam
  9. A już myslałam , że jestem sama. Mam dokładnie to samo! Gdy nie myśle o sercu to nic nie boli, a jak zaczne to niestety zaczynają się bóle. Cały czas przykładam sobie ręke do klatki piersiowej i sprawdzam czy bije mi serce, ciężko z tym normalnie funkcjonowac. Kiedyś cały czas gdzieś wychodziłam, ze znajomymi, na imprezy. Teraz przestałam gdziekolwiek wychodzic. Boje sie, że nawet po odrobinie wypitej dawce alkoholu stanie mi serce dlatego już dłuższy czas nie pije. Mówiłam mojej mamie o moim problemie, ale tylko mnie wyśmiała i mówi, że jestem młoda, całe życie przede mną a ja myśle o chorobach. No właśnie...Chciałabym pozbyc sie tego strasznego lęku z mojej głowy i zaczac normalnie funkcjonowac.
  10. Witam :) Troche się wtrące do rozmowy, ale dzisiaj na zajęciach czułam się senna, nagle przeszło przez moje gardło takie straszne uczucie, coś takiego gorącego, myślałam ze zaraz coś mi się stanie. Poszłam do pielęgniarki, zmierzyła mi ciśnienie i powiedziała że jest dobre, a nawet znakomite. o czym świadczy idealnie ciśnienie tętnicze??? Bo ja się tak nakręcam tymi chorobami, siedze w szkole nie moge sie na niczym skupić i wydaje mi sie ze to przez nerwice, a tak naprawde może wszystko ze mną ok.
  11. Ja też chciałabym jak najszybciej, bo z tym niestety nie potrafie normalnie funkcjonowac. Chodziłam na siłownie i fitness tyle lat, a teraz zaprzestałam, boje sie że zasłabne albo się udusze poczas biegania albo coś innego mi się stanie :
  12. No właśnie nie mam dobrych relacji z mamą, dlatego obawiam się że nie przejmie sie w ogole moimi dolegliwościami. Z tatą mam bardzo dobry kontakt, ale obecnie nie ma go w Polsce, wyjechał do Niemiec i tam pracuje. Jedyna osoba która na pewno mnie zrozumie jest moja babcia.
  13. A ja mam nerwice bardzo krótki okres czasu i wyczytałam że wczesnie wykryta daje calkowite wyleczenie. Ale boje sie powiedziec rodzinie o moim problemie. Wyśmieją mnie i powiedza ze sobie to wymyslilam. Ale moje objawy są identyczne jak objawy nerwicy lękowej. -- 05 mar 2012, 20:41 -- OnaA86 naprawdę nie masz co się martwić, bo nie jesteś sama. Ja sie lepiej czuje mogąc podzielić się z innymi moimi historiami z nerwicą.
  14. Dziewczyny to jest tak , jak o tym nie myślicie jesteście czymś zajęte nie macie głowy o tym myslec to wszystko jest ok. A jak się o tym myśli i wymyśla odrazu chorobe to faktycznie ból jest. Ze mną jest dokładnie tak samo. Dlatego ja zawsze staram się czymś zając żeby o tym nie myslec. A jak siedze w domu to najczęściej oglądam sobie kabarety ktore rozbawiają mnie do łez. Jak dobrze porozmawiać z osobami, które przeżywają dokładnie to samo co ja! :-)
  15. Dziewczyny nie martwcie się! :-) Ja mam czasami takie napady nerwicy, że naprawde boję sie ze zaraz mi sie cos stanie, i boje sie polozyc spać bo wydaje mi się ze sie nie obudze. Ale gdy wiem że nadchodzi napad to staram sie zajac czymś innym, bardzo często oglądam sobie kabarety, bardzo mi pomaga. Nie dość że przy tym można się poplakac ze śmiechu to jeszcze pomaga mi zapomnieć o wymyślonych "chorobach" . Ja też już miałam chyba każda chorobe :-)
×