Potrzebuję pomocy a jest to dla mnie wstydliwy problem...
Mam 30 lat o od ok 2,5 r piję alkohol regularnie na noc - na spanie w
dużej ilości. Odczuwam dolegliwości żołądkowe, bolą mnie nerki, często
głowa. W ciągu dnia nie piję alkoholu i nie mam z tym żadnego
problemu, dopóki nie przychodzi wieczór. Źle się czuję i postanowiłam
coś z tym w końcu zrobić. Wiem, że nie potrafię przestać. Bez alkoholu
nie potrafię zasnąć i strasznie się męczę ( mój mózg dosłownie
wariuje). Mieszkam w małej miejscowości - nie chcę aby ktoś o tym
wiedział. Wstydzę się pójść do lekarza.
Proszę o radę!