Witam, jeśli źle wybrałem dział to prosze o jego przesunięcie a nie usuwanie, dziękuję.
Mój problem wygląda tak :
Mam 24 lata, jestem jedynakiem, mam problemy ze znalezieniem pracy, problem polega na tym że od 5 lat nie pracuję nigdzie przez dłuższy czas, maksymalnie tydzień i się zniechęcam i rezygnuje, objawia się to tym, że nie wyobrażam sobię siedzieć gdzieś w jednym miejscu przez 8 godzin i to tak codziennie oprócz weekendów oczywiście, nie widzę w tym wszystkim siebie, przyzwyczailem sie do wolności w domu, do robienia czego chcę i kiedy chcę. Wiem że 3/4 ludzi tak żyje, że taki jest system życia, chodzenie do pracy i zarabianie... Co jeszcze mogę napisać, ludzi się nie boje, lubię poznawać nowe osoby, wychodzić z domu też się nie boję, chodze na siłownie, gram w piłkę, chodze do szkoły zaocznej, więc to jest jakiś problem z przestawieniem się w tryb pracowania, jakaś blokada... Czy to problem aż tak poważny żeby iść z tym do Psychologa ? czy co radzicie ??
Dziękuję i pozdrawiam