Skocz do zawartości
Nerwica.com

MaleństwOOOooo

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia MaleństwOOOooo

  1. ja jestem dla moich ciężarem. Nie chce byc jeszcze wiekszym.
  2. self_therapy Jestem zależna od wielu osób, które nie wiedza o moim problemie i nie sa tez w stanie go zrozumieć... sama nie dam rady przejść przez leczenie, a na wsparcie "bliskich" nie mam co liczyć. Nie maja pojęcia czym są ED. Nie szukam tutaj pomocy, czy pokierowania... chciałam tylko usłyszeć, że ktoś mnie rozumie.
  3. Wiem jak działa mechanizm ED... na razie nic nie mogę zrobić...Mogę tylko być silna... przynajmniej sie postarać...
  4. MaleństwOOOooo

    Lustro

    To dobrze, że jesteś zadowolona z wyglądu... gdyby tak nie było popadałabyś w większe paranoje... wydaje mi się, że ciągła obawa o utrzymanie "osiągniętego celu" u osób z ED jest stałym punktem programu... Nie jesteś sama... ja też ciągle boję się, że zatracę to do czego doszłam... Mówiąc "idealna liczba spożywanych kcal" masz na myśli taką , która nie sprawi, że przytyjesz, ani też nie schudniesz?
  5. pisanko... opisujesz pogląd na siebie, który miałaś, a który ja mam w tej chwili.. przyznam, że trochę mnie nastraszyłaś... Na razie nie traktuje siebie jako chorej... tak mi się wydaje... jestem zagubiona... problem leczenia jakiegokolwiek jest duży. Nie jestem jeszcze niezależna od nikogo... zawsze bedę musiała się pilowac z jedzeniem!!! żeby nie przytyć... Mam problemy zdrowotne i lekarz zabronił mi ćwiczyć.. jakakolwiek aktywność powoduje ból...
  6. MaleństwOOOooo

    Lustro

    Dla mnie lustro to zmora... Nigdy nie stawałam przed nim z pewnoscią... raczej z pytaniem... z wielkim znakiem zapytania; Jak wygladam?? co mogę z tym zrobić??? równiez czułam wstyd.. nawet sama przed soba... Na basen nie chodze od kilku lat, bo wstydze się siebie... czuje sie nieatrakcyjna... A co sie dzieje kiedy ulica przechodzi koło mnie "idealna" dziewczyna??? eh... załamuje się... nie mogę ćwiczyć z powodu choroby. Przestałam sie ruszać. Przytyłam jakies 8 kg. I w ten sposób wróciły moje zaburzenia odzywiania... Każdy dzień jest teraz pod znakiem zapytania... Justice84 - 45/46 kg. przy Twoim wzroscie to jak dla mnie idealna waga... Podziwiam Cię, że wstajesz... ze walczysz... Nie daj się,,, jesteś już za daleko chyba co??? POWODZENIA!!
  7. Dziewczyny... jestem aktualnie załamana.... kiedyś potrafiłam nie jeść nic... a teraz??? głodzę się... potem objadam, wymiotuje... i tak już od jakiegoś czasu... wolałabym nie jeść.. nie czuć głodu... wiem, to niedobrze, że tak mówię tym bardziej, że są tutaj już osoby, które odbyły leczenie i znają tę ciemną stronę ED:( Tylko, że to nie jest proste, ani trochę... nie potrafię odżywiać się normalnie!!! Nie potrafię zaakceptować siebie... zawsze miałam problem z samoocena... w duzym stopniu tyczyło sie to wygladu... Właściwie to nie wiem teraz czego chce. Czy żebyście pomogły mi znormalnieć, czy dobić celu (kg.)... czy moze po prostu potrzebuje waszego wysłuchania i wsparcia .... Nie zalezy mi na sobie za bardzo... Smęce wiem... juz zaczynam sie zastanawiać czy sobie nie wkreciłam po prostu anoreksji bulimicznej....czy nie uroiłam sobie Ed... Co myślicie>??? -- 02 lut 2012, 22:13 -- można prowadzić rozmowy bardziej w strefie prywatnej? nie orientuję się.... -- 02 lut 2012, 22:16 -- pisanko... Wiesz.. wydaje mi sie, że tego nie da sie pozbyć... nigdy na 100%...
  8. MaleństwOOOooo

    Lustro

    Witam wszystkich... Jestem tutaj nowa. Mam 20 lat. Zarejestrowałam się ponieważ chce porozmawiać z wami na temat moich ED, a wiem, że nie każdy z mojego otoczenia jest w stanie mnie zrozumieć... Nie wiem od czego zacząć... Może od tego, że jestem w pełni świadoma, że nie jest ze mną wszystko ok... Mam wyrzuty sumienia po każdym zjedzonym posiłku... Nie lubię jeść przy innych, mam wrażenie, że się na mnie patrzą.... Po zjedzeniu czegokolwiek mam uczucie, że zawaliłam... i tracę chęci do działania... No i ta myśl, że muszę ważyć "tyle".... "jestem niska a ważę za dużo.. inne ważą mniej... " Czasami wymiotuję... To trwa już od kilku lat. Na jakiś czas ucichło... Teraz wróciło. Mam nadzieję, że jest wśród was ktoś chętny do rozmowy ze mną...
  9. Witam wszystkich... Jestem tutaj nowa. Zarejestrowałam się ponieważ chce porozmawiać z wami na temat moich ED, a wiem, że nie każdy z mojego otoczenia jest w stanie mnie zrozumieć... Nie wiem od czego zacząć... Może od tego, że jestem w pełni świadoma, że nie jest ze mną wszystko ok... Mam wyrzuty sumienia po każdym zjedzonym posiłku... Nie lubię jeść przy innych, mam wrażenie, że się na mnie patrzą.... Po zjedzeniu czegokolwiek mam uczucie, że zawaliłam... i tracę chęci do działania... No i ta myśl, że muszę ważyć "tyle".... "jestem niska a ważę za dużo.. inne ważą mniej... " Czasami wymiotuję... To trwa już od kilku lat. Na jakiś czas ucichło... Teraz wróciło. Mam nadzieję, że jest wśród was ktoś chętny do rozmowy ze mną... Mam 20 lat...
×