Skocz do zawartości
Nerwica.com

zielona123

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zielona123

  1. zielona123

    Kilka pytań

    Hej wszystkim ! Napisałam już jeden temat, chyba dwa miesiące temu w którym mówiłam, że jestem w kropce i nie wiem czy to nerwica czy coś innego ( np po dość inwazyjnym leku). Teraz chciałam popytać jeszcze, bo ciągle się nad tym zastanawiam. Czy nerwica, a raczej jej objawy występują tylko w chwilach stresu ? Bo ja jestem cały czas zmęczona, jak tylko wstanę rano i do wieczora. Bez względu na ilość stresu, która podczas leżenia w domu czy siedzenia jest zerowa. Zaczyna mi także wirować gdy np przychodzi do mnie koleżanka i super się bawimy, podczas oglądania TV czyli w chwilach gdzie tego stresu nie ma zupełnie. Zastanawiam się też czy nerwica występowała by po wysiłku ? Np idę na spacer na ławkę i jest jeszcze w miarę ok a gdy po 10 minutach jestem zmęczona, wracam trzymając się ścian bo podłoga usuwa mi się spod stóp. Wszystkie moje objawy czyli zmęczenie, uczucie falowania jakbym płynęła na statku albo była na falach sugerują albo nerwicę albo błędnik dlatego już sama nie wiem. Dzisiaj mam zamiar wziąć tabletki na błędnik i zobacze czy to coś pomoże.
  2. Wykluczyć wszelkie czynniki czyli co proponujesz ? Wizytę u endokrynologa i coś jeszcze ? Przyznam, że już mi brakuje pomysłów. Byłam u neurologa i laryngologa, w piątek wybieram się do neurologa znowu z wynikami rentgenu kręgosłupa szyjnego, niestety powychodziły mi tam jakieś lordozy i inne. Nie mogę dawać głowy do tyłu, bo cały świat mi się kręci. Przeważnie cały czas mi coś faluje. Jedyne co mnie dobija to ciągła choroba od 3 lat, miesiące leżenia w szpitalu, dwie operacje za mną ale wszystko było ok do czasy gdy podali mi lek biologiczny z genów mysich, Remicade i od tamtej pory się zaczęło.
  3. Pomyślałam, że najpierw zapytam tu żeby się nie ośmieszać przed nim ;-) Wiesz z jelitami to u mnie taka niekończąca się historia, ciężko jest uśpić tą chorobę.
  4. Witam wszystkich ! Jestem nowa i powiem szczerze, że szukałam już wszędzie co mi może być. Choruję na Hashimoto i chorobę Crohna. Rok temu miałam wstrząs anafilaktyczny i od tamtego czasu ciągle mam uczucie jakby falowania jak za długo siedzę, jakbym płynęła na morzu na falach, nachodzą mnie też ataki paniki, jestem strasznie osłabiona chodzę na spacery najbliżej jak się da, nie wychodzę nigdzie poza chodzeniem do szkoły ale to na godzinę czy dwie. Są okresy np 3 tygodnie gdy jest mi lepiej w sensie nie mam ataków paniki ani takiego poczucia odrealnienia ale potem to niestety wraca. Czy to może być spowodowane np Hashimoto i za małą dawką Euthyroxu ? Czytałam tutaj temat o powiązaniach tej choroby z atakami paniki. Jesli to nie to, to co ? Proszę doradźcie coś, bo nie wiem już gdzie pytać Pozdrawiam serdecznie.
×