Hej wszystkim !
Napisałam już jeden temat, chyba dwa miesiące temu w którym mówiłam, że jestem w kropce i nie wiem czy to nerwica czy coś innego ( np po dość inwazyjnym leku). Teraz chciałam popytać jeszcze, bo ciągle się nad tym zastanawiam. Czy nerwica, a raczej jej objawy występują tylko w chwilach stresu ? Bo ja jestem cały czas zmęczona, jak tylko wstanę rano i do wieczora. Bez względu na ilość stresu, która podczas leżenia w domu czy siedzenia jest zerowa. Zaczyna mi także wirować gdy np przychodzi do mnie koleżanka i super się bawimy, podczas oglądania TV czyli w chwilach gdzie tego stresu nie ma zupełnie. Zastanawiam się też czy nerwica występowała by po wysiłku ? Np idę na spacer na ławkę i jest jeszcze w miarę ok a gdy po 10 minutach jestem zmęczona, wracam trzymając się ścian bo podłoga usuwa mi się spod stóp. Wszystkie moje objawy czyli zmęczenie, uczucie falowania jakbym płynęła na statku albo była na falach sugerują albo nerwicę albo błędnik dlatego już sama nie wiem. Dzisiaj mam zamiar wziąć tabletki na błędnik i zobacze czy to coś pomoże.