Michuj

wiem, piszę pierwsze co mi na myśl przychodzi, taki chyba sens tego spamienia rabarbar - kwaśne

mizianko - bara bara

czekoladki - dupa rośnie

majowy - chrabąszcz

ewolucja - rewolucja

przetrwanie - instynkt

stawić czoła - walka

[videoyoutube=RQTlVXwaIGg][/videoyoutube]

łom

Może być taki temat?

trasa - droga

poród

suwak

Napisz za tydzień co się dzieje, bo za wcześnie jeszcze się cieszyć.

zorze

tylko u mnie taki smętny dzień wklekący się w nieskończoność?

prąd

trawa

no to najważniejsze. jeśli w ciągu najbliższego tygodnia będzie podobnie, to należysz do tego nielicznego grona szczęśliwców, dla których odstawianie benzo to nie problem.

parytet

kaptur

Schodziłem z 4 mg do 2. Później dosyć szybko zszedłem do 0,5. Później dobry miesiąc redukowałem o 1/4 tablety co tydzień. Jeszcze idealnie nie jest, ale to minie.

a co, masz psa w ciąży?

[videoyoutube=EdDl7MSFYuQ][/videoyoutube]

I tak niewiele Ci to dało, bo okres biologicznego półtrwania fluoksetyny w organizmie wynosi 4 do 6 dni, a jej głównego metabolitu norfluoksetyny od 4 do 16 dni. Czyli nawet jak nie bierzesz to nadal masz w organizmie. w takim razie, czemu bierze się codziennie a nie co 4 dni?