biszkopt

Prosze o radę, może ktoś był w podobnej sytuacji...jakies 4 m-ca temu odstawiłam leki (valefax) leczyłam sie u pscyhiatry ale w Poznaniu nie mam teraz możliwości jechac tam do lekarza, a mam nawrót choroby (jestem płaczliwa, boję się wyjść z mieszkania, wszystko mnie przeraża etc.) znalazłam psychiatrę ale najbliżzy termin ma na marzec, na wizytę prywatną mnie nie stac, teraz panikuję bo olsztyn to nowe miasto i nie wiem co gdzie i jak...boje się kurcze wszystkiego, był ktoś kiedyś z was może w takiej sytuacji w Izbie przyjęc w szpitalu psychiatrycznym?bo pojechałam tam ale zostawiłam na stancji całą dotychczasową dokumentacje leczenia, już sama nie wiem co mam robić

Witam rdzennych i napływowych olsztyniaków, od tego roku studiuję w Olsztynie i niestety pierwszy kryzys prawie że za sobą ale jakoś nie potrafię się odnaleźć w tym mieście. Potrzebuje iść do psychiatry a może i lepiej do psychologa, sprawdzałam w necie adresy ale większośc wydaje mi się być prywatna :/ Możecie polecic kogoś dobrego na NFZ? teraz do marca to pewnie nigdzie się nie dostane na fundusz do psychiatry, jedynie prywatnie :/ Czy jest na tym forum ktoś z DDA? Chciałam sie jutro przejść na grupę przy bardzej 12 ale nie wiem czy istnieje Pozdrawiam!