Siema mam ze soba problem do 4 lat a mam 21 :). Poprostu pewnego razy wstalem radno i zaczelem miec dusznosci (bylo to latem) nie wiedzialem jak sie przed tym uchronic, niedosc ze goraco zero wiatru siedzialem calyuy dzien przed waitrakiem oddalopnum ode mnie jakies 40 cm przez caly miesiac to byl najgorszy dzien w moim zyciu w tym okresie. I od amtego momenu caly czas jakies dziwne fazy przezywalem. Podam przykłady bo chce abyscie poweidzieli czy to jest nerwiac i co mam z tym zrobic.Np jak patrze na kolorowe rzeczy ale takie bardzo to dostaje jakiegos metliku w glowie nie wiem jak to opisac, czy np w tescko patrze jak wsztstkie telewisory graja sa wloczone w jednym momencie to tez cis w gowiem mi siedzi, w nocy kołatnanie serca, czuje kazdy swoj oddech, jak powietrze wchdozi mi do płuc, czasem jak pije to czuej jak napoj spływa mi do zaąładka, uderzenia goraca, czuje jakbym mial cisnienie nie weim jakie,czasem patrze na siebie jakby z 3 osoby, jakby moje cialo bylo w innym miejscy a mozg nademna, jak pomysle np o tym ze mnie glowa boli to jakby mi to sie udziela, ogolenie tak jakbym wsztstyko odczuwal kilka kroc mocniej, problemy czasem z rpzełyakniem,czuje jak jem czasem to mam wrazenie jakby mi jedzenia stawalo w w przelyku, w szkole jak jest duzo osob to mam tka mysl jakby ze nie moge pojac tych wszystkich osob kazdy cos mowi dostaje jakiegos leku, trzese sie , nie moge juz dłuzej, pije alkohol bo mi pomaga ale wiem ze to nie wyjsciepodobnie z bólem ciac sie nie tne ale wykałaczke wbijam sobie w dziasło:P , najrzoej po imprezach kace to meczarnia, chcensie bawicieszyc zyciem a nie moge, mam wrazenie ze powoli juz koncze swoja misje, czekam tylko aby moi rodzice zmarli a sie wykonczę. Studia olewam nie moge sie uczyc, jednym slopwem tragedia.Pozdrawiam i prosze o szybkie komenty !