Witam, mam 16 lat i 15-sto letniego kolegę. Bowiem od kilku tygodni zakochany jest w dziewczynie ale od kilku dni im się nie układało, a dzisiaj nastąpił stan krytyczny. Kolega chyba ma depresję, zachowuje się o wiele dziwniej niż normalnie i mimo, że jesteśmy bliskimi przyjaciółmi i praktycznie nigdy w przeciągu 6 lat się nie kłóciliśmy, on zaczął mnie wyzywać i kazał, delikatnie mówiąc, odczepić się od niego. To w ogóle do niego nie pasuje. Poza tym chyba ma myśli samobójcze:
[02:27:07] Paweł Sz.: hah
[02:27:09] Paweł Sz.: a zeby
[02:27:11] Paweł Sz.: tak sie zabic
[02:27:13] Paweł Sz.:.xD?
[02:27:16] Paweł Sz.: brecht mysl
...
[02:27:51] Paweł Sz.: ale
[02:27:53] Paweł Sz.: to jest smieszne
[02:27:57] Paweł Sz.: sobie myslisz
[02:28:01] Paweł Sz.: i mozesz
[02:28:04] Paweł Sz.: np za 15 min nie zyc
[02:28:06] Paweł Sz.: hahahahahaahah
Przeraża mnie ta sytuacja, nigdy nie miałem do czynienia z takim nastawieniem. Bardzo proszę o pomoc, naprawdę nie wiem co mam robić.