Nie zawracaj du*y pani psycholog, i tak ci nie pomoże przecież, no bo co powie "ojej, ale dlaczego chcesz to zrobić, tak nie można, oh ah, może o tym porozmawiamy" ? Bez sensu, powie tak, bo co ma powiedzieć? Będzie tylko chciała, żebyś dał jej spokój. Więc nie zawracaj sobie tym głowy i potnij się, ulżyj sobie, kilka małych cięć, nic się nie stanie a tobie będzie lepiej.