Skocz do zawartości
Nerwica.com

piston

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piston

  1. Witajcie po raz pierwszy. Mam ze sobą problem bo oprócz depresji (jak sądzę) boję sie o swoją przyszłość i jakiekolwiek zmiany które mogłyby obniżyć poziom życia (który jest w zasadzie przeciętny). Doprowadza to do paradoksu że więszość kasy jaką mam staram się odkładać, co niestety jak się okazało rozwala moje małżeństwo. Do tego wygląda mi na to że jestem egocentrykiem mającym "patent na rację" w stosunku do mojej żony. Wprawdzie ona też ma swoje odchylenia (lubi otaczać się bajkowo-barokowym pięknem i w ponadprzeciętny sposób interesuje się operacjami plastycznymi) ale jednak zbyt często chyba narzucam swoją wolę dla zasady. Już wiem że muszę pójść do lekarza, głównie z powodu wspomnianej wyżej depresji (napady płaczu bez powodu itp). Miałem pierwsze podejście do psychiatry ale sama fizyta była traumą i kilka opakowań coaxilu nic nie pomogło i nie poszedłem więcej. Moi rodzice zmarli -ojciec podobno popełnił samobójstwo jak byłem bardzo mały, mama zmarła na chorobę przewlekłą gdy miałem 23 lata. Jakoś funkcjonuję -pracuję, przez ostatnie parę lat wybudowaliśmy z żoną dom ale doszedłem na skraj przepaści gdy oświadczyła mi że jest ze mną nieszczęśliwa i myśli o odejściu. Macie dla mnie jakieś rady??
×