Skocz do zawartości
Nerwica.com

maya71

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maya71

  1. maya71

    Witajcie

    Witam wszystkich Trafiłam tu bo czuję się zmęczona życiem. Szukam, desperacko poszukuję rozwiązania do tego stanu. Mam nadzieję, że wśród ludzi ktorzy nie powiedzą mi "weż sie w garść" znajdę choć jakiś pomysł jeśli nie rozwiązanie. Myślę że nie mam depresji, bywam szalenie wesoła, bywam też smutna i akceptuję to. Funkcjonuję wśrod ludzi, mam dobre kontakty i sądzę że uśmiechem umiem sobie zjednać ludzi. Nauczyłam się znów lubić ludzi, akceptować ich słabości i wady. Niestety kiedy wracam do swojego samotnego prywatnego życia, czuję się jakbym miała sto lat i żadnego pomysłu na resztę zycia. A mam przecież dopiero 40lat, gdzie tam reszta:) Wiem, że jestem w stanie przeskoczyć ten stan, zmobilizować siły aby znów zacząć od nowa; kupic mieszkanie w ktorym będzie ciepło i czysto - bez pieca, kurzu itp. Wiem,że jestem w stanie zrobić jeszcze wiele. Niestety brak mi nawet siły by przestawić mebel. Najcześciej w mojej głowie pojawiają się pytania: po co? dla kogo? Czasem mam wrazenie ze nie chce poprawić swojego bytu, bo to odsłoniłoby jak pusta sie stałam. Problemy trzymają mnie przy życiu:) ha, to brzmi jak lęk przed sukcesem. Chciałabym dzielić zycie z kimś, ale co jesli ten ktos dostrzeze ze jestem taka beznadziejna? Choć generalnie uwazam sie za fajna babkę:) ale mam problemy, a nikt nie chce dzielić zycia z kims z problemami. Stałam się więc, najszarszą z myszek, tak by swiat zostawił mnie w świetym spokoju:) i taka Was witam
×