Skocz do zawartości
Nerwica.com

michałkichał

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michałkichał

  1. generalnie zespół candida jest bardzo szkodliwy dla organizmu i ... nie zawsze prawidłowo rozpoznawany przez lekarzy. Niestety.
  2. nie ma żadnych naukowych przesłanek dowodzących skuteczności diety zgodnej z grupą krwi. Ale jest metoda badania obniżonej tolerancji lub nietolerancji na podstawie testów z krwią. Z drugiej strony - jeśli metoda sprawdza się to czemu jej nie stosować? oczywiście, że stosować! Pozdrawiam
  3. Nie zazdroszczę! Naprawdę masz kłopoty ze zdrowiem. Jeśli chodzi o odnowienie mikroflory to z pewnością dobrze robisz jedząc i pijąc produkty sfermentowane (ogórki kiszone, kapusta kiszona, ... mogą być buraki kiszone). Bardzo dobre jest zażywanie specjalnie przygotowane bakterie - z pewnością również i tą kurację stosowałaś. Pektyny również korzystnie wpływają na mikroflorę jelitową (suszone skórki jabłkowe, śliwka węgierka, czarne porzeczki). Miękkie błonniki (owsiany) również korzystnie wpływają na kosmki jelitowe pobudzając perystaltykę jelit. Jeśli chodzi o ryby, to jak reagujesz na słodkowodne a jak na morskie?
  4. a co z drobiem , np. filet z kurczaka parzony, jajko gotowane? jak na Ciebie wpływają? Jak oceniasz stan kosmków jelitowych i śluzówki w swoich jelitach - robiłaś jakieś badania? Uczulenia pokarmowe często wpływaja niekorzystnie na przyswajalność nikroelementów i witamin - robiłaś testy ? Co to znaczy - "zawilgaca organizm"? mleko jest zasadotwórcze i jeśli masz słabą mikroflorę bakteryjną i przyjmujesz np. antybiotyki - może dojść do dominacji pleśni i grzybów w przewodzie pokarmowym.
  5. Odnośnie odżywiania można polemizować, dyskutować bez końca - co organizm to inne reakcje na składniki pokarmowe, dlatego tak ważne jest indywidualne podejście do tematu. W rozważaniach na temat składników żywności ważniejszą kwestią jest przyswajalność składników a nie tylko zawartość w danym produkcie. Dotyczy to również przetworów mlecznych - spożywamy je najczęściej, są one najłatwiej dostępne. Najpewniejsze - jeśli znamy pochodzenie np. z pobliskiej mleczarni. Jeśli chodzi o gluten - masz dobry pomysł na prosty test nietolerancji lub podwyższonej wrażliwości na gluten - zawsze warto sprawdzić reakcje swojego organizmu. "użytkownik" zwrócił uwagę na bardzo ważną sprawę - nieraz wystarczy proste rozwiązanie - otręby. Błonnik jest niezbędny - należy jeść dużo warzyw , ważny jest ich dobór. Należy zwrócić uwagę na to, że błonniki to cała grupa substancji - celulozy, ligniny, śluzy i gumy - rozpuszczalne, nierozpuszczalne, twarde, miękkie, .... . Odnośnie źródeł informacji - uważam, że wiarygodne są te , wydane przez (choćby) SGGW, IŻŻ, WHO - FAO. Pozdrawiam
  6. cześć _asia_ odnośnie diety dla nerwicowca - przede wszystkim lekkostrawna, nie ciężka, najlepiej lekkie posiłki kilka razy dziennie. odradzam kawę, colę (kofeina), wszelkie napoje energetyczne. Napoje izotoniczne sam stosuję - dobrze nawadniają i dają energię. Co do mięsa - najleprze źródło żelaza - zwłaszcza mięso surowe , dojrzewające (salami, szynka surowa wędzona), ale uwaga na sól! w tych wyrobach jest dużo soli (NaCl) , nawet do 2,5% ! Ryby KONIECZNIE, nawet jeśli jest w nich dużo metali ciężkich (udowodnione w badaniach) - zwłaszcza z rejonów mórz wokół Chińskich, Indyjskich, Japońskich i innych z okolicy - mimo wszystko jest w nich sporo kwasów z grupy nienasyconych (omega). Lub po prostu tran. Mleko - spokojnie możesz zrezygnować, ale nie z produktów mlecznych fermentowanych naturalnych (kefir, maślanka), serów twarogowych chudych - NIE!!! - są dobrym źródłem białka i wapnia, kwasu mlekowego, bakterii kwasu mlekowego. Wyroby mączne - jesli nie ma przeciwskazań typowo zdrowotnych , to nie ma potrzeby rezygnowania z produktów zbożowych z glutenem (pszenne), ale możesz stosować wyroby z zastosowaniem mąki kukurydzianej, ryżowej, tapiokowej, owsianej, ... Jasne, jak z innymi produktami , nie należy przesadzać ze spożywaną ilością . Dużo zależy od samopoczucia i obserwacji swoich reakcji po spożyciu danego artykułu. Słodycze - jedna z zasad poprawnego odżywiania się jest odczucie przyjemności ( a nie katowania się dietą) więc od czasu do czasu wskazane jest poszaleć (bez przesady!!!) i jeśli lubisz słodycze - po prostu coś słodkiego mlasnąć. Ale ograniczone ilościowo i nie codziennie! To tak tytułem wstępu - możemy rozwijać poszczególne tematy lub poszukać nowe - jeśli ktoś jest zainteresowany. Pozdrawiam
  7. Witam wszystkich "klubowiczów". Jestem nowy na stronce i ... niestety, dopadła mnie depresja (dość dawno, ale zdjagnozowana niedawno) więc zaglądam na forum aby dowiedzieć się czegoś, poradzić. Może również ja będę mógł komuś pomóc. Jestem dietetykiem (z depresją - jako wartość dodatkowa) i jeśli ktoś chce się dowiedzieć czegoś o żywieniu, odżywianiu, produktach spożywczych - piszcie. W miarę możliwości odpowiem. Pozdrawiam wszystkich na forum.
  8. amelko83, również ładuję 300mg ale nie odczuwam posmaków. Przez te "prochy" mam inny problem - paniczny strach przed nawrotami "doła" jeśli nie wezmę ich w ustalonym czasie. To trochę jak z uzależnieniem - a to tylko strach.
  9. mam pytanie siostry i bracia w ... chorobie (?) ... czy ktoś z was bierze Efevelon SR ? czym ten lek różni sie (jeśli się różni) od np Venlactine? (skład ten sam a o wiele tańszy.
  10. Biorę venlę od ponad dwóch lat i ciągle zwiększam dawkę - z 75 mg do 150 mg x2 dziennie (przekroczenie dawki!) i nie zawsze pomaga - mam pytanie , czy można się uodparniać na ten lek przez co zmniejsza się jego działanie? -- 30 lis 2011, 13:29 -- odnosnie libido , muszę Cię zmartwić - biorę ten lek dość długo i niestety zmiany (spadek jest drastyczny i zauważalny)
×