Skocz do zawartości
Nerwica.com

rozumiem24h

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rozumiem24h

  1. uczuciowo jest....hm bardzo wrazliwie, tzn mam narzeczona, choc kiedys inaczej to sobie wyobrazalem;) ale to temat nie na forum....heh moglbym tu duzo pisac ale jak mowie to nie miejsce......sfera uczuciowa itd., gorzej ze i ciezko przejsc sie z tym wszystkim do psychoterapeuty choc chcialbym....
  2. jakies 2 lata temu zaczalem miewac jakies mysli typu zaraz zemdlejesz....w mpk, pks, kosciele itd. przewaznie w miejscach publicznych, nieraz wolalem przejsc sie kilka kilometrow niz wsiasc do busa..... bo tak czulem sie lepiej. I tak postanowilem wyszukac na necie jakie moga byc przyczyny tego zachowania...tak trafilem na nerwice natrectwa..... pomalu zaczalem sobie uswiadamiac ze to tylko leki i choroba( jak grypa itd.) pomalu zaczalem ograniczac swoje schematy zachowan.....(czyli liczenie omijanie odkladanie itp.) zaczalem wpajac mysl ze i tak kiedys wszyscy umrą....z rytualami czy bez nich nie pomoge im!.... bardzo powoli takie myslenie zaczelo dzialac....oczywiscie opisuje bardzo prosto ale wiecej to kosztowalo;) do konca nie pozbyllem sie lekow fobii itd. ale juz mi lzej niz kiedys.....choc wydaje mi sie ze zrobilaem sie jak automat....koncentracja przy kazdej czynnosci itd, ale gdzies mam swiadomosc ze kiedys wyjde z tego i znow zycie zacznie mnie cieszyc:)
  3. presja rodzicow, grono przyjaciol znajomych itd. poprostu nie moglem, ok nie mialem odwagi i wiem ze to jest zle...ale kiedys sie przelamalem i poszedlem mieszkam w dosc duzym miescie.....zapisalem sie do zdaniem niektorych "bardzo dobra psycholog i znana" jak uslyszalem od tej pani ze "poprzez moje zachowanie (jak wyzej) chce Pan zwrocic uwage innych osob na siebie"....zwatpilem to mijalo sie z celem moim, byc moze rutyna ja zgubila....dalej niechcialo juz mi sie z nia rozmawiac..... a piszac tu chche poprostu podzielic sie doswiadczeniem i mniej wiecej radzic jak z tym sobie poradzic choc napewno nie do konca.....
  4. Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne- wlasnie o to! napiec mam dosc wiec napiecia odpadaja chce pokazac jak walczyc z ta choroba, stracilem przez nia duuuzo lat......ciagle rytualy! zamartwianie sie o innych tylko nie o siebie! dbanie o wszystkich tylko nie o siebie itd. ciagle powtarzanie prostych czynnosci do perfekcji bez zlych zdarzen mysli, bo cos sie moze stac zlego! co mam ci walnac z mostu??? rozumiesz to???
  5. jeśli cierpicie na obsesje powtarzania to, nie da sie wyjsc z tego za pomoca lekow....terapia musi odbyc sie w wlasnej swiadomosci we wlasnych myslach....ale w moim przypadku trwa to jak mowie kilkanascie lat, ostatnimi czasy jest lepiej ale to tylko zasluga mnie samego...natretne m ysli typu nie zrobisz to twoja rodzina bedzie miala wypadek zginie itp...dotykanie powtarzanie odliczanie itd. ubieranie sie( to njgorsze, spodnie i koszulki prze glowe) gaszenie swiatla, odkladnie np szklanki pilota i innych, nie patrzenie na dany przedmiot, na wypadek zdjecie z katastrofy.....na wyrazy typu ( wypadek, smierc itd,), przewracanie wzrokiem....polykanie sliny, robienie krokow(tyl,przod) itp itd, i setki innych rzeczy.............
  6. Świadczę porady psychologiczne, które mogą ci pomóc, jeśli masz objawy depresji, fobii, napady lęków, nerwicy, itp. Chcesz się "wygadać" ,chcesz wkońcu żyć normalnie i przezwyciężyć strach, Boisz się ....ale chcesz z kimś o tym porozmawiać, z kimś kto mogłby ci pomóc przy tym chcesz zachować anonimowość, napisz....rozumiem24h@wp.pl, lub GG 39397955, pamiętaj!...To tylko psychika! mój przykład kilkanascie lat (Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne)....w tej chwili 29 lat, zaczelo się w wieku lat 14-16, na ten moment udało mi się to zwyciężyć bez leków....i psychiatry...choć było bardzo ciężko! (wstyd)!!! 10 kaw i tabletki panadol apap itd....obecnie moja codzienność to schematy od łóżka rano, do łóżka wieczorem) ale umiem sobie z tym radzić....wyszedłem SAM!!! ...wcześniej nawet odstawienie szklanki sprawiało mi kilkanaście minut np odliczanie na 1,2,3,1,2(bezpieczne)(kroki)......nie wspomne o innych rzeczach ktore musiałem powtarzać perfekcyjnie według mojej zasady kilkadziesiąt razy, koszmar!!!!!! i tak dzień za dniem!! każda czynność!! zapinanie guzików itd.! pozdrawiam!
  7. Świadczę porady psychologiczne, które mogą ci pomóc, jeśli masz objawy depresji, fobii, napady lęków, nerwicy, itp. Chcesz się "wygadać" ,chcesz wkońcu żyć normalnie i przezwyciężyć strach, Boisz się ....ale chcesz z kimś o tym porozmawiać, z kimś kto mogłby ci pomóc przy tym chcesz zachować anonimowość, napisz....rozumiem24h@wp.pl, lub GG 39397955, pamiętaj!...To tylko psychika! mój przykład kilkanascie lat (Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne)....w tej chwili 29 lat, zaczelo się w wieku lat 14-16, na ten moment udało mi się to zwyciężyć bez leków....i psychiatry...choć było bardzo ciężko! (wstyd)!!! 10 kaw i tabletki panadol apap itd....obecnie moja codzienność to schematy od łóżka rano, do łóżka wieczorem) ale umiem sobie z tym radzić....wyszedłem SAM!!! ...wcześniej nawet odstawienie szklanki sprawiało mi kilkanaście minut......nie wspomne o innych rzeczach ktore musiałem powtarzać perfekcyjnie według mojej zasady kilkadziesiąt razy, koszmar!!!!!! i tak dzień za dniem!! każda czynność!! zapinanie guzików itd.! pozdrawiam!
  8. Świadczę porady psychologiczne, które mogą ci pomóc, jeśli masz objawy depresji, fobii, napady lęków, nerwicy, itp. Chcesz się "wygadać" ,chcesz wkońcu żyć normalnie i przezwyciężyć strach, Boisz się ....ale chcesz z kimś o tym porozmawiać, z kimś kto mogłby ci pomóc przy tym chcesz zachować anonimowość, napisz....rozumiem24h@wp.pl pamiętaj!...To tylko psychika! kilkanascie lat (Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne)
×