Witam. Mam pewien problem - jestem nadmiernie gadatliwy. Kiedy zaczynam z kimś rozmawiać to po chwili się rozkręcam i "zaspamowuję" całą rozmowe - nie daje rozmowcy dojsc do słowa. Problem sprawia mi słuchanie innych.
Niby nic takiego ale to zraża do mnie ludzi. I zazwyczaj po kolejnej rozmowie, jestem na siebie zły że znowu tak duzo wypaplałem.
Oprocz tego zawsze miałem problemy ze skupieniem i terminowoscia w szkole, liceum, uczelni, czy to moze byc adhd?
Jak sobie z tym poradzic?