Mam problem, jestem z moją dziewczyną od 8 miesięcy, ale ostatnio dosyć często rozmawiam w szkole z dziewczyną, która mi się podoba 2 lata. Nigdy nie próbowałem z nią jakoś kręcić, bo albo ja miałem dziewczynę jak była wolna, albo ona miała chłopaka jak ja byłem wolny. Teraz mam sytuację, że często z nią rozmawiam i mi się strasznie podoba. Nie wiem co mam zrobić. Rzucić moją dziewczynę, którą kocham (ona mnie trochę bardziej niż ja ją) i próbować coś zrobić z koleżanką (aktualnie nie ma chłopaka i się trochę zbliżyliśmy ze sobą, piszemy smsy i rozmawiamy na gadu-gadu/Facebooku, nawet zaczęliśmy się zaczepiać na Facebooku)? Mówię, że kocham moją dziewczynę, ale to samo czuję do mojej koleżanki. Dodam jeszcze, że ostatnio kłóciliśmy się z dziewczyną i dwa razy z nią zrywałem w ciągu tygodnia, ale jak to zrobiłem, to się z tym źle czułem i do niej tęskniłem, po czym do niej wracałem. Po tym wszystkim powiedziała mi, że to jest ostatni raz i jeśli coś się stanie, nie wrócimy już do siebie. Kompletnie nie wiem co z tą sprawą zrobić. Możecie mi doradzić?
