Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jastekowy

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jastekowy

  1. Monika, akceptuję wszystko, prócz jej przeszłości.. no, mogłaby jeszcze nie być weganką, ale cudów nie oczekuję. Po prostu czasami te myśli są nie do zniesienia, od tak, nagle, takie uderzenie, i chodzę znerwicowany.. Niby nic takiego, ale dla mnie to chore, nie daje mi spokoju...... : (
  2. Chore myśli - uwaga dość długie. Witajcie, jestem Piotr, dziś podzielę się z Wami moją historią bo sam już sobie nie daję rady z moimi chorymi myślami, co doprowadza powoli do rozpadu mojego związku i mojej psychiki. Zacznijmy od początku.. Jeszcze za czasów podstawówki, podobała mi się pewna dziewczyna, wiadomo, podstawówka, zauroczenie. Była ona 2 lata starsza ode mnie, kiedy ja byłem w 4, ona była w 6 klasie. No i od podstawówki chciałem z nią być, nic z tego nie wyszło, w gimnazjum również, nic.. aktualnie jestem w 2 klasie liceum, i w listopadzie ubiegłego roku wreszcie udało nam się być razem, nie odpuściłem i wreszcie osiągnąłem to czego od zawsze pragnąłem - bycia z nią. Sytuacja jest o tyle głupia, że ona mi mówiła że również zawsze chciała ze mną być, aczkolwiek coś ją blokowało, nieważne. Kocham ją, idealizowałem ją od zawsze, ale kiedy my nie mieliśmy za sobą dość dobrego kontaktu, ona miała anoreksję, bulimię i depresję. Zażywała przez jakiś rok narkotyki, spotykała się z chłopakami z którymi się kochała bez uczucia.. Miała nawet faceta który miał kobietę, zerwała z nim z tego względu iż dowiedziała się że będzie miał dziecko, ich związek trwał 8 miesięcy i kiedy ona powiedziała mu że chce odejść, mieli wypadek w samochodzie i do tej pory ma czasami bóle pleców (TO WŁAŚNIE NON-STOP MNIE MĘCZY) A więc przejdźmy do sedna sprawy.. ja nie mogę się pogodzić z jej przeszłością, niedawno nam minął rok, jest nam cudownie, ale chore myśli w mojej głowie typu wyobrażenia że oni się kochają, kiedy tamten gościu godzinę wcześniej mógł się kochać z inną, mnie brzydzą.. Kiedy widzę samochód alfa-romeo (ten który miał ten facet), moja złość sięga zenitu.. Po prostu czasami nie mogę przestać myśleć jak wielką ona była 'dziwką' wręcz ! Aaaaaaa! Doprowadza mnie to już do szału.. Proszę, pomóżcie..
×