Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lilu_20

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Lilu_20

  1. z lekami wszystko ok , tylko po prostu mam wrażenie że mój organizm przyzwyczaił się do nich i to czy je biore czy nie nie ma żadnej różnicy .. zresztą teraz nie biore ich regularnie, to jednak nie są "normalne" leki, więc wydaje mi się że za wczesnie na trucie organizmu takimi lekami i że z czasem będe musiała używać coraz to większe dawki
  2. Mam 20 lat. Pierwsze objawy nerwicy pojawiły się rok temu, podczas Wigilii . Będąc sama w domu wpadłam w panikę , serce zaczęło szybko bić , obraz był bardzo rozmazany, uderzało mnie na zmianę uczucie zimna i ciepła. A wszystko przez to , że akurat w ten dzień byłam sama , czułam się z tym bardzo źle , ponieważ od dzieciństwa uwielbiałam święta , a wtedy nagle okazało się że siedzę wieczorem sama w domu. Nie musiałam długo czekać na kolejne objawy , od razu dołączyła duszność , silny ból brzucha , zaburzenia równowagi - skończyło się przewiezieniem do szpitala . Lekarze właściwie nie wiedzieli dlaczego tak młoda osoba jak ja , trafia do szpitala w takim stanie - ciśnienie przekroczyło możliwe granice, odczuwałam silny ból w całym lewym boku , pomyślałam że to koniec .... Od czasu tej sytuacji na pogotowiu byłam jeszcze dwa razy , kiedy na prawdę nie potrafiłam poradzić sobie z lękiem. Szczerze powiedziawszy lekarze nie traktowali mnie już poważnie , ponieważ wiedzieli że panikuje. Odwiedziłam różnych doktorów , począwszy od okulistów , neurologów... skończywszy na kardiologach itp. Przebadali mi każdy centymetr ciała , od tomografi po usg i badania komputerowe- wynik : wszystko jest ok . Wtedy też postanowiłam pójść do psychiatry, dostałam tabletki a moje życie miało toczyć się normalnie dalej. Problem w tym , że lęki znowu powróciły , czasem budzę się w nocy i staram się złapać powietrze bo mam wrażenie że nie moge oddychać , pojawia się silne odczucie ciepła w klatce piersiowej i mam wrażenie jakby moje mięśnie na nogach się rozrywały. W trakcie dnia, również pojawiają się takie epizody, szczególnie często kiedy jestem w pracy- nie umię sobie już z tym poradzić , wydaje mi się że zaraz zemdleje a jedyną rzeczą o której marze to wrócić do domu i położyć się w swoim łóżku. Nie wiem już sama co mam z tym zrobić , mam dość takiego stanu, chcę aby znów wszystko było dobrze, żebym nie musiała myśleć o tym , że zaraz coś może mi się stać ... Jak długo można to wytrzymać ??
×