Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bajka63

Użytkownik
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bajka63

  1. Bajka63

    Skojarzenia

    użytkownik - własciciel
  2. Bajka63

    Skojarzenia

    siedlisko - Bieszczady nick - ksywka
  3. Bajka63

    Skojarzenia

    przezwisko - pseudonim
  4. Bajka63

    Skojarzenia

    duma - godność
  5. Bajka63

    Co teraz robisz?

    próbuję zmusić się do położenia się do łóżka........ mam rano wstać a jestem zdeklarowaną ,,sową" i nie chce mi się spać. A rano znowu będę się rozkręcać jak ,,żółw na wyścigach"
  6. Bajka63

    Skojarzenia

    pobudka - niechęć
  7. tu jest coś co chyba ma mi pomóc z uporządkowaniem przeszłości: http://bajkowyogrod.blogspot.com/p/kathatsis.html
  8. Bajka63

    Cześć

    w związku z tym że nie powinno się chyba na forum umieszczać tego samego tekstu jako post w kilku tematach, pozwolę sobie zamieścić link do działu w którym pokrótce przedstawiłam się. Oto ten link: post686776.html#p686776
  9. Bajka63

    [Racibórz]

    Co prawda posty są sprzed wielu lat, ale wpiszę się właśnie tutaj na początek. Mieszkam w Raciborzu. od lat mam zdiagnozowane coś, co nie mieści się w kanonach często używanych - Nerwica depresyjno - lękowa. jak ja to nazywam ,,ni pies ni wydra, coś na kształt świdra" Zapewne złożyło się na ten stan wiele czynników narastających w czasie... w każdym razie , ,,toto" czasem tak skutecznie rozwala mi psychikę, że tracę głowę i nie do końca radzę sobie z obecnością tego paskudztwa. Przeszłam już wiele prób spacyfikowania tego ale są czasem takie dni a nawet i tygodnie kiedy kompletnie jestem niepozbierana...... ale cóż żyć trzeba mimo wszystko i jakoś funkcjonować. Z zewnątrz jestem postrzegana, jako osoba o dużym poczuciu humoru, ale często apodyktyczna. Mam krytyczne nastawienie do rzeczywistości, co zapewne jest odzwierciedleniem niezgody na samą siebie. Bywają dni w których nie mam ochoty na nic ( nawet na oglądanie kogokolwiek, o rozmowie nawet nie wspominając) Mąż mówi że nie lubię ludzi...... Kiedy jednak się wśród nich znajdę, szybko ich jakoś szereguję i kategoryzuję. Nie znoszę udawania że wszystko jest okey ! i kiedy nie jest dobrze , wolę po prostu być sama ze sobą..... Nie umiem wprost powiedzieć że jest mi niefajnie, wolę nie wychodzić z domu i już.
×