gdzies daleko uciekam od swoich marzen...
pragnien i realnego oceniania swiata...
na forum po raz pierwszy
za to wiem co to jest depresja...
meczy i dreczy ale na szczescie
miejmy nadzieje ,ze nie zabija :)
malo we mnie optymizmu (ohh co ja nie powiem :) )
ale moze jakos to bedzie...
pozdrawiam