witam wszystkich .jestem tu nowy. od paru dni czytuję rózne wątki ,czasem cos doradzę.
przypominam sobie czas ,kiedy miałem podobne problemy ze sobą
. nie będę si e dużo rozpisywał: powiem w dużym skrócie.
wpadłem w depresję w wieku 18 lat. trafiłem pod piekę specjalistów : psychiatrów ,psychologów,terapeutów z tym związanych. w ciągu 3 lat spędziłe ok. roku w szpitalu psychiatrycznym.
byłem blisko samobójstwa. rozumiem co czujecie ,znam lęki ,obawy, omamy ,sny i bezsenne noce,
zmęczenie ,zniechęcenie ,rozpacz.
bezradność wobec najprostszych czynności,strach przed ludzmi,zamykanie się w sobie i w mieszkaniu.
FOBIE(różnego rodzaju) ,głosy w głowie i te dookoła. wzrok ludzi na sobie.
znacie to?
nie jestem lekarzem,ani terapeutą. jestem obecnie zwykłym człowiekiem,który ma codzienne , życiowe problemy. i jeśli moja obecność na tym portalu pomoże komukolwiek z Was,będę zadowolony.
1 etap.
musisz stwierdzić,czy twój obecny stan,to deresja
- czy źle śpisz?
dłuższe zaburzenia snu powoduja zmiany w organiźmie.
- nie cieszy Cię nic?
- masz problemy z koncentracją?
- dopadają Cię nieokreślone lęki?
- bliscy mówią Ci ,że Cię nie poznają?
- widzisz czarno swoja przyszłość ?
- brak Ci celu?
czekam na wasze odpowiedzi