Wiem o tym a co do depresji to raczej ona ja ma ja nie moge zrozumiec jej postepowania zbieram teraz wszelkie informacje zeby przygotowac sie dobrze do sprawy rozwodowej ona juz kiedys probowala ulozyc sobie zycie z kims innym ale jak zwykle nie wyszlo jej teraz tez tak bedzie tylko ze ja juz mam dosc tego teraz chce walczyc o dobro dziecka dziecko ma 6lat a juz 2 razy mialo nowego tate !! boje sie ze to odbije sie na jego psychice w przyszlosci ja mam podejzenia ze ona ma problem na podlozu psychicznym ale ja nie jestem psychologiem zeby to ocenic wiem ze w domu rodzinnym nie miala za wesolo ojciec pij bil matke itp ona leczyla sie u psychologa
-- 23 paź 2011, 11:33 --
próbowałem ale nic to nie dało ona wybuchała od razu ze złościa nie robi tego z milosci ona mysli ze z czasem sie zakocha w nim malego zapisala do przedszkola juz tam sama pracuje na lewo bo jest na zasilki z PUP