Skocz do zawartości
Nerwica.com

biangutsa

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia biangutsa

  1. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:46 am ] jeżeli chodzi o dr. Ferenca który przyjmuje w szopienicach to gorąco odradzam ,mam depresje i bulimie (niestety tą nieoczyszczająca ,potrafię w ciągu dnia wrzucić w siebie 10-15 tys.kcal.,przytyć 10kg w ciągu tygodnia to dla mnie pestka )gdy to mu powiedziałam stwierdził ,że do leków przepisze mi wściekłego psa ,zamurowało mnie to hasło ,a gdy zadzwoniłam po próbie samobójczej i prosiłam o zamknięcie w szpitalu doradzil poszukać sobie na własną ręke szpitala ,bo szopienice to nie był mój rejon .dla mnie osobiście był porażką w próbie leczenia
  2. witam jestem tu u Was nowa ale chciałam się pochwalić moim sukcesem na dziś -wykąpałam się ,pewnie dla Was to komiczne ale dla mnie to duże osiągnięcie ,niestety wiem że to chwilowa poprawa po błąkaniu się przez kilka dni pomiędzy komputerem , lodówką a łóżkiem bo od poniedziałku biorę adipex więc to raczej on nie pozwala mi spać po 20 godzin na dobę
  3. szukałam "bezpiecznego"dla mnie kontaktu z ludzmi od sierpnia nie wychodzę z domu boje się wyjść nawet na dwór ,moja mama mieszka na tym samym placu a ja nie jestem w stanie nawet do niej iść (zresztą jak ona do mnie przyjdzie to też mi to przeszkadza )zerwałam kontakty ze światem ,nawet jak znajomi przychodzą w odwiedziny to przyjmuje ich mój mąż bo ja ukrywam się w sypialni .łóżko to mój największy i jedyny przyjaciel no i właśnie czasami mam odwagę pobuszować w necie ,taki kontakt jest dla mnie jeszcze do przyjęcia .pozdrawiam
  4. witam ja brałam seronil rano i w południe po 20 mg ,wieczorem norserin i z doskoku nasen zaczęłam przyjmować te piguły w poniedziałek spałam do soboty z malutkimi przerwami (siusiu,tabletka,jedzonko )a w sobotę pobudka 5.30 ,energij jak u wieloryba ,przez tydzień zrobiłam w domu więcej niż przez 4 lata mego :uśpienia:4 godziny snu byłam zachwycona myślałam ,że puściło mnie to gówno ale niestety w trzecim tygodniu trochę klapłam i zaczęłam odczuwać coraz większy nieuzasadniony lęk i strach,przytyłam 8kg (mam jeszcze bulimie niestety nie przeczyszczającą )więc podeptałam do swego lekarza i zamienił mi seronil na seroxat po trzech dniach kupiłam sobie 3 piwa i wyczyściłam całą apteczkę niestety po 2dniach się obudziłam i zaczęłam :zbierać:po lekarzach recepty na relanium i nitrozepam i znów dupa .z płaczem zadzwoniłam do psychiatry i poprosiłam o zamknięcie w szpitalu .pan doktor kazał mi nie panikować ,stwierdził ,ze Szopienice to nie mój rejon żebym sobie poszukała sama szpitala ale ani w Czeladzi ani w Dąbrowie mnie nie chcieli więc od sierpnia siedzę sobie w domu
  5. dla mnie rewelka 'nasen 'z Kutna .pozdrawiam
×