Skocz do zawartości
Nerwica.com

motylaj

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez motylaj

  1. motylaj

    Co to jest?

    witaj Adele raz w tygodniu byłam u psychologa przez 2 lata oczywiście z przerwami.Bardzo często jestem na mszy św.gdyż wierzę,że Duch Swięty jes moim lekarzem,staram się wsłuchać w samą siebie.To jest bardzo długa droga,ale moja wiara uczyniła mnie wreszcie wolną
  2. motylaj

    Co to jest?

    uwierz mi,że zrozumie i pomoże Ci,tylko próbuj, a pewnego razu trafisz do takiego psychologa któremu będziesz wdzięczna.
  3. motylaj

    Co to jest?

    Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas dwóch różnych ludzi. Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi, którego się wstydzimy, i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie dokonuje czynów, których sam często nie rozumie. Dlaczego tak jest? Dlatego, że człowiek nie jest Bogiem, nie jest też aniołem, ani jakąś nadistotą, a jedynie małym pielgrzymem w długiej, dalekiej drodze swojego życia. Własne słabości czynią go wyrozumiałym i łagodnym w stosunku do innych. Ktoś, kto jest bezkrytyczny wobec samego siebie, będzie twardy i niezdolny wczuć się w innych. Nie będzie umiał nikogo pocieszyć, dodać odwagi i wybaczyć. Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach, i wzajemnie kontaktach. — Phil Bosmans
  4. motylaj

    Co to jest?

    Miałam coś podobnego ,latami się ciągnęło.Pomógł mi psycholog(z kolei trzeci , bo mi tamci poprzedni nie pomogli).nic się nie martw, jak znajdziesz dobrego psychologa to Ci napewno pomorze.powodzenia
  5. bardzo dziękuje,jutro idę na targ po wiejskie jaja i biore się za robotę.pozdrawiam cieplutko
  6. isj! szkoda, ze Cie tu dawno nie było bo dużo mi uświadomileś. jestem wdzięczna. Po wczorajszych trzech omdleniach lekarz od niechcenia coś burknął pod nosem, że to atak tężyczki. :(Od lat cierpie na bóle glowy, ostatnio przy tym ataku poczulam mrowienie na czubku języka i mrowienie w palcach u rąk, oblały mnie poty, sztywniala mi dolna część szczęki, zimno mi było w stopy, głupie uczucie, bo wstydzilam się, że to jakaś nerwica. Niewiem co dalej ze mną będzie, ale jak tylko się czegoś dowiem od lekarzy dam Wam znać
×