Mam prawie 14 lat chodze do I gim. od wrzesinia 2006 r trafiłam do głupiej klasy w ktorej kazdy mnie wyśmiewa z byle powodu .... nie miałam tam nikogo z kim bym sie zaprzyjaźniłam dopoki nie przyszła do mojej klasy moja koleżanka z podworka wtedy wszysko było dobrze, ale ostatnio znow wszytko jest tak samo ..... mam chłopaka ktory jest wspaniały i wogle tyle że mieszka ode mnie 30 km on ma swoje problemy bo ćpa .... Ale ostatnio coś mnie wzieło wziełam nałykałam sie jakiś tabletek i chodziłam jak nacpana po domu rodzice sie nie zczaili,ostatnio tak sie pociełam ze to masakra rano sie budze a ona całe we krwi ....(na nogach) ledwo co chodzić moge, czasem sie zastanawiam czy ja mam depresje?jak mam doła to płacze śpie około 5 godzin dzienie bo nie potrafie zasypiać mam z tym problemy wogle z domu nie wychodze. raz wziełam sznór i zaczełam go wiązać chciałam sie powiesić ale moja kolezanka weszła do pokoju i ... sie zaczeło powiedziała wszytko moim rodzicom......... a na dodatek moi rodzice chcą się rozwieść ;( tylko samobujstwo tu pomoże ...........