Skocz do zawartości
Nerwica.com

agullaaa

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia agullaaa

  1. Monika1974 Niestety,dziura jest już ładnie zagojona ale cały dół mi się wykrzywił i nawet jak bym wstawiła to jest już niestety za pózno bo moja wada jest na tyle duża że żaden z zębów się ze sobą nie kontaktuje oprócz dwóch ostatnich można powiedzieć że lewy bok mi wsi w powietrzu takiego dyskomfortu nikomu nie życzę nie da się funkcionować normalnie jej to jest takie okropne boję się już tak dłużej,byłam u ortodonty i powiedziała że będzie strasznie skomplikowane leczenie i po jakimś roku dopiero znajdę kontakt jakiś tych głupich zębów,a mi już serduszko nie wytrzymuje tego strachu przed bólem i przed tym co jeszcze się stanie i jak bende musiała jeszcze cierpieć,muszę usunąć jeszcze dwa bo inaczej nie zmieszczą mi się i trzeba po kolei przesuwać,a ja już sobie wyobrażam co będzie po usunięciu tych dwóch,na szczęście jutro mam wizytę u psychiatry Naprawdę tak bardzo się boję ręce mi się tzrzensą każdego dnia i co chwilę te myśli czy dam rady czy dam rady jeszcze iść na komunię mojej bratanicy czy moje serce to wytrzyma czy mój umysł to wytrzyma,tak bardzo boję się tego bólu i tego że znowu nie jestem sobą:(A lekarze patrzą tylko na kasę i taka jest prawda żaden nie patrzy mi pomóc tylko wziąść kasę i spławić dając skierowania gdzie indziej albo mówiąc że nistety nie podejmą si.ę leczenia bo jest za bardzo skomplikowane:(A ja zwyczajnie szukam pomocy bo przeciesz sama sobie ich nie nastawię
  2. Już nie mam siły:(Jak mam żyć z tym bólem?? Witam wszystkich jestem na forum nowa,mam 26 lat i leczę się na stany lękowe i depresję od ponad 3 lat.Przeszłam dwie terapie po których naprawdę w pełni doszłam do siebie i tryskałam energią i cieszyłam się każdym dniem aż do pewnego dnia w którym wszystko mi się zawaliło a przez co!!!Przez głupiego jednego zęba!!! Nie wiem gdzie mam opisać swój problem dlatego piszę tutaj bo już sobie nie radzę Myślę że będziecie wyrozumiali co do mojego chaotycznego pisania.A więc wyrwałam zęba dolną lewą 6 po jakimś czasie zaczęło się dziwne uczucie w buzi (tak jak by mi się wszystko w niej zmieniło) prędzej dentyście powiedziałam że mam stany lękowe bo po wyrwaniu musiałam mieć czyszczoną ranę przez 4 tygodnie co dziennie i bardzo się tego bałam,dentysta patrzał na mnie jak na wariatkę i powiedział że mam chore przyzębie i zaczął wypisywać mi skierowania itp ale cały czas mi nie pasowało miałam szczękościski i bardzo bolały mnie wszystkie zęby(do teraz bolą)Popadałam coraz bardziej w stany lękowe,poszłam do psychiatry opowiedziałam jej wszystko a ona że to nie wina psychiki raczej,no to zaczęłam dalej szukać pomocy bo nie wiedziałam co się dzieje chodziłam od dentysty do dentysty różne diagnozy a to zapelenie stawów a to bruksizm a najgorsze że mój dentysta powiedział że to przez chorobę psychiczną i pan od bruksizmu też!No to załamałam się całkiem bo zaczęłam nawet w to wierzyć ale co noc budziłam się z dziwnym uczuciem i nie umiałam domknąć normalnie szczęk płakałam miałam nawet myśli samobójcze bo ból i dyskomfort był i jest nie do zniesienia zaczęłam patrzeć w lusterko i porównywać moje zęby no i sama po 4 miesiącach odkryłam dlaczego tak się dzieje!!!Aż się popłakałam to wszystko przez tak bardzo skomplikowaną wadę zgryzu a nikt tego nawet nie połączył!!!Ząb którego usunęłam trzymał całą moję szczękę a przez jego usunięcie wszystko mi się pozmieniało i z jednej strony jest ok a z drugiej mam podwyższone zęby przez co nie umię normalnie zamknąć buzi,i cała szczęka zaczęła opierać się na ostatnich zębach dla tego ten okropny ból i dyskomfort a oni wszyscy wmawiali mi że to z psychiki!!!Tak bardzo mnie to boli że ludzie potrafią być tacy że widzą wystraszoną kobietkę to zaraz że chora psychicznie i bez dyskusji penie sobie sama coś wmawia:( jej tyle czasu jestem w takim bólu i dyskomforcie a nawet nikt nie dał mi wskazówek że to od zgryzu i żebym udała się do ortodonty:( boże nie mam siły już tak żyć te długie terminy,a po drodze co chwilę coś mi się komplikuje,kredyt na druty załatwiony to jedno co się udało ale to ból jedynek bo mam chorobę przyzębia a to opryszczka a to szczękościsk a to trzeba wyrwać dwa zęby i nie wiadomo co jeszcze się skomplikuje po ich usunięciu a to zaś mam nowotwór na szczęście nie groźnego którego muszą mi wyciąć z dziąsła:(Jej ja już nie mam siły siedzę i płaczę bo sama sobie nie potrafię pomóc i jest mi tak przykro że ci lekarze mnie tak traktowali przez tyle miesięcy tak bym miała już chociarz leczenie rozpoczęte a wszędzie tylko czekać i czekać a ja schudłam 15 kilo bo jeść nie umię Mam chwile że naprawdę nie chce mi się już żyć ale z drugiej strony miałam tyle planów i marzeń,a teraz nawet mówić prawie nie umię bo tak mnie boli,,,modlę się co dzień żeby coś się polepszyło ale z dnia na dzień jest tylko gorzej i coś nowego wychodzi nie tak:( jestem na ostatkach sił i wyczerpaniu psychicznym nie wiem jak zniosę ból w tych drutach i te wyrwanie tych dwóch zębów:( mąż już nie umie ze mną wytrzymać rodzina też zostałam sama sobie i zdana na lekarzy którzy patrzą tylko na kasę Przepraszam że tak chaotycznie ale ja już naprawdę nie mam komu się wyżalić:(:(Tyle lat męczyłam się z stanami lękowymi i tyle miała zaburzeń somatycznych cały czas jestem słaba ale teraz bo już wogóle nie wiem jak mam to przetrwać,,,,BOJĘ SIĘ!!!Wiem że dziwny temat ale zrozumcie mnie mam taki lęk w sobie że czasem myślę że serduszko mi nie wytrzyma:(
×