Witam. Mam ze sobą wielki problem. Odkąd pamiętam zawsze czułem się niedoceniany w swojej rodzinie. Słabo się uczyłem a nie uczę się już od roku ponieważ zakończyłem szkołę zawodową i postanowiłem nie kontynuować dalszej nauki chociażby na jakiś profilach zaocznych w liceum czy też w technikum. Po prostu mam na to wyje...
Jestem totalnym leniem. Nie chce mi się uczyć, nie chce mi się pracować, nic oprócz oglądania piłki nożnej w telewizji lub też graniu w realu na boisku. Mógł bym to robić zawsze i wszędzie. Sęk w tym że czuje się sam. Moi rodzice nienawidzą piłki nożnej i każdo razowy wspomniany temat piłki nożnej jest przez nich bagatelizowany. Nie mam prawa jazdy bo nie zdałem kilkukrotnie i zrezygnowałem, nie mogę znaleźć pracy albo może tez i mi się nie chce szukać, nie mam dziewczyny. jeśli chodzi o znajomych to mam może 1-2 osoby którym mógł bym zaufać. Do tego z tymi znajomymi prawie codziennie widzę się tylko w wakacje bo wyprzedzają do innych miast na studia. Tak naprawdę moim jedynym celem w życiu to było zostać zawodowym piłkarzem. Życie niestety ciągle kładzie mi kłody pod nogi. Czuję że jestem totalnym nieudacznikiem co za każdym razem daje mi do zrozumienia ojciec. Mam bardzo słaby kontakt z najstarszą osobą z rodzeństwa ( Bratem ). Dla mnie jest on łajdakiem ponieważ zachowuje się jak ojciec i za każdym razem kiedy mu się coś przypomni wypomina mi jaki to ja jestem i że skończę na ulicy. Nie ćpam, Nie piję nałogowo alkoholu, Nie palę nałogowo papierosów. Mój dzień wygląda tak. Budzę się o jakieś 12 godzinie, idę coś zjeść, wchodzę na komputer, idę na obiad, telewizor, i raz - dwa razy w tygodniu pod wieczór wychodzę pograć w piłkę na orliku. Tylko to mnie jeszcze utrzymuję przy zdrowych zmysłach. Jestem szczupły, niskiego wzrostu, i w wieku 21 lat już widać u mnie duże oznaki łysienia na czole co jest u mnie rodzinne ale ja nie mogę się z tym pogodzić. Czuję że przez te wypadanie włosów mam niskie zainteresowanie u kobiet. Dziękuje i dobranoc.
