podpisuje sie pod Tymi słowami- salony podziemi rzadza   
jestem wybredna, ale jak "cos" mi wleci w ucho to najakis czas w nim pozostaje, jezeli chodzi o gatunek to rap- choc nie ograniczam sie, ale "z nim" czuje sie najlepiej     LoopTroop, The Roots, Planet Asia,  
Gangstarr- Guru, Abstract Rude, Herbaliser, Dilated Peoples, Azad, Dmx, Mos Def, Erykah Badu mogłabym tak w nieskonczonosc hehe z polskiej sceny mało co mnie interesuje- korzenie korzeniami    w miedzy czasie dysografia Boba Marleya    no i instrumentale jako orgazm dla uszu