Nie leczę się, mam do tego duże uprzedzenia. Uważam, że sam powinienem sobie dać radę z problemami, wtedy stanę się silniejszy. Coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że tak jest ciężko. Boję się leczenia farmakologicznego, jego wpływu na sprawność psychoruchową itp. Muszę mieć trzeźwy umysł.