Skocz do zawartości
Nerwica.com

D.J.

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia D.J.

  1. paweł3 - ten lekarz to jedyny sensowny w mojej miejscowości, mogę zmienić tylko na gorszego. Szkoda tylko, że nie uprzedził mnie o ewentualnych skutkach ubocznych i nie powiedział, co wtedy robić. Dziś na noc wzięłam eksperymentalnie 1/4 tabletki. O 10tej mogłam normalnie wstać. Jednak koszmar się znowu zaczął po zażyciu depakine. Znowu mnie zwaliło. Znów się naczytałam mądrych wypowiedzi i nie wiem, czy dobrze rozumuję, ale - lerivon ma działać antydepresyjnie. Depakine ma za zadanie stymulować jego działanie, gdyby działał "za bardzo". U mnie na razie przynosi skutek odwrotny, więc wymyśliłam, że bez depakine na razie sie obejdzie. Tylko nie wiem, czy można lerivon zażywać solo. Jak długo utrzymywały sie u Was te początkowe skutki uboczne? Nie dam rady chodzić do pracy, muszę wziąć urlop żeby przetrwać. Skoro potem jest lepiej to chyba nie warto rezygnować. Na razie zażyłam 1xcałą i 2 x po 1/4 tabletki i już czuję, że apetyt sie poprawia. Tzn. uczucie głodu, które nie występowało u mnie do tej pory. Tyle, że mi akurat zależy na tym, żeby zwiększyć wagę, to chyba dobrze. Po zażyciu wieczorem nawet przez dwie godziny nie czuję żadnego działania, natomiast rano nie jestem w stanie utrzymać się na nogach.
  2. Laima - czyli jeszcze jeden argument przemawiający ZA kotami. Podejrzewam, że w bloku miałabym poważny problem, jeśli chodzi o sąsiadów i psa, bo jednak znacznie bardziej cenię zwierzęta. Miałam w życiu trzy psy. Cudowne. Bardzo się do nich przywiązałam. Zginęły w tragicznych okolicznościach, ani z mojej, ani ze swojej winy. Wmówiłam sobie, że to jakieś fatum, że los nie da mi mieć ukochanego zwierzaka i może będzie lepiej, jeśli jednak nie będę go mieć, skoro nie dane mi się nim długo cieszyć.
  3. Na psiaka to ja jestem zwyczajnie za wygodna. Trzeba rano wstać i iść na spacer. No i długo nie ma mnie w domu. Pracując, nie chciałabym narażać zwierzaka na długi pobyt w samotności.
  4. Boję się tego lerivonu, tym bardziej, że to moje pierwsze "zderzenie" z takimi lekami. Oprócz tego muszę jeszcze pracować, co jednak chyba nie idzie w parze, biorąc pod uwagę skutki 1 tabletki Kiedyś inny lekarz przepisywał mi MEGACE. Działało rewelacyjnie, napęd taki, że mogłam egzystować od 5 rano do wieczora, apetyt i normalny przyrost wagi. Teraz podobno nie może mi tego zapisać ze względu na cholersterol. Nawet się zastanawiam, czy nie zacząć od 1/4.
  5. Moja wcale nie jest przybłąkana. Sama ją sobie musiałam wydobyć spod gąszczu samochodów, bo za chiny nie chciała wyjść Jest chyba owocem poważnego mezaliansu, gdyż sierść i ogonek ma niezwykle puchate. Dziś ma już dwa lata, ale dalej została malutka, stąd jej imię. W ogóle mam niezłego pier...ca na punkcie zwierząt (szczególnie kotów) Dokarmiam, sterylizuję, strasznie mi żal biednych, bezdomnych, cierpiących i bezbronnych istotek, które przeważnie swój los zawdzięczają tzw. "ludziom"
  6. Witam Myślałam, że mało jest takich wariatów, jak ja. A jeśli już są to na forach innego gatunku. Jednak okazuje się, że swój swojego wszędzie znajdzie Moją kochana udręką jest kotka Kosia - 7 letnia persica i jej przybrana córka , parkingowa znajdka - Malutka
  7. Witam serdecznie. Jestem nowa i mam nadzieję, że mi pomożecie. Mój problem jest następujący: schudłam ostatnio 12 kg. Po wykluczeniu jakichkolwiek innych chorób lekarz uznał, że podłoże jest psychiczne i wysłał do odpowiedniego specjalisty. Coś takiego, jak apetyt w ogóle u mnie nie występuje i mogę nie jeść nawet ze trzy dni. Przy stresie bardzo się nasila. W żołądku guz i nie jestem w stanie nic przełknąć. Nigdy nie miałam kłopotów ze snem. Mogę spać bardzo dużo i bardzo długo. Jednak stresu przybywa i symptomów depresyjnych również. Nie mogę "wskoczyć na obroty". Siedzę godzinami nic nie robiąc, tylko myśląc o tym, co mam do zrobienia. Narasta też poczucie straconego czasu. Lekarz przepisał mi na noc LERIVON 10 mg a rano Depacine chrono 300 Po zażyciu 1 tabletki - następne dwa dni na straty (przespane) W pracy całe dopołudnia myślałam tylko o tym, żeby jednak wziąć urlop. Resztkami świadomości uznałam jednak, że szkoda urlopu. Nie wiem, czy mimo wszystko brać ten lek ? Czy te objawy z czasem mijają? Może jw. podzielić na połowę i zobaczyć, jaki będzie efekt? Ważę 43 kg i 1 tabletka dosłownie zwaliła mnie z nóg.
×