Skocz do zawartości
Nerwica.com

nora29

Użytkownik
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nora29

  1. dominika92, pewnie, chętnie :)
  2. pisanka, cześć leczę się w tej poradni, byłam u wszystkich wymienionych lekarzach :) więc chętnie udzielę rad :) teraz leczę się u dr Miszczaka. odezwij się do mnie moje gg 923555
  3. chcesz porozmawiać? moje gg 923555
  4. A tak w ogóle córcia powiedziała ostatnio 'mama kocham cie' i chyba jestem najszczęśliwszą mama po slońcem. Też jestem mamą z CHADem bardzo chętnie bym o tym porozmawiała, proszę odezwij się
  5. moje gg 923555 :) odezwij się :)
  6. Hej hej, Bemowo musi coś w sobie mieć Też się chętnie spotkam - życie zaczęło mnie przerastać... Może pw? Bemowo najbardziej dołującą dzielnicą Warszawy To co próbujemy ustalić coś na ten weekend? moje gg 923555
  7. Agnesa, cześć, widzę, że Bemowo rośnie w siłę, próbuję u nas zorganizować spotkanie, przyłączysz się? :)
  8. smutasny, bardzo chętnie spotkałabym się z kimś, najlepiej z bemowa, bo mam małą córeczkę i ciężko mi wyruszyć na spotkanie w centrum bemowiaki odzywajcie się do mnie, może uda się coś wykombinować :)
  9. Nola, a ja mieszkam przy tesco przy górczewskiej. strasznie chciałabym się spotkać, szkoda, że przegapiłam Wasze spotkanie
  10. tak ją zrozumiałam, ale nie, że za kare tylko, że podczas stanów hipomanii wyczerpują mi się zasoby neuroprzekaźników i dlatego mam depresję, to pewnie bardziej skomplikowane a ona chciała mi wytłumaczyć na chłopski rozum
  11. tak mi powiedziała pani doktor, zresztą sama tego doświadczałam. u mnie depresji było 90% a hipomanii tylko 10%
  12. mieszkam blisko ratusza Bemowo. Widzę, że Ty też jesteś tu nowa :)
  13. Dziewczyny może same się umówimy :)? ja jestem z Bemowa, a Wy?
  14. a jakie leki dostałeś? ja dostałam escitalopram, ale nie jestem do niego przekonana, do tej pory żaden SSRI nie był skuteczny
  15. no właśnie kiedy się spotykacie i gdzie?
  16. cześć bardzo chciałabym się z kimś spotkać. czuję się taka samotna w swojej chorobie (CHAD)
  17. [quote="S jak..." I co to jest własciwie qwa m... normalność? Chyba jak człowiek jest szczęsliwy no nie? fajnie byłoby żyć w ciągłej górce, kiedy się chce żyć i jest się w szampańskim nastroju. czuję, że jak mam tzw. lepsze dni (czyli dni choroby według lekarza) jestem lepszą matką
  18. Iren53 bardzo Ci dziękuję. ja miewałam tylko stany hipomani, ale potrafiłam przepuścić pół pensji na ciuchy, upijać się do nieprzytomności, planować wyjścia choć powinnam siedzieć w domu. to już za mną, teraz jest wielki dół, rozpacz, nie mam na nic siły. moje dziecko patrzy na leżącą płaczącą matkę, pewnie się boi bo ma tylko 4 lata. chcę normalności, tego chce umysł, ale psychika chce znowu wznieść się do takiego stanu kiedy tańczę i śpiewam i jest mi tak bardzo dobrze
  19. jestem straszna dla męża, krzyczę na niego, jestem wroga, irytuje mnie jak wygląda, co robi. niestety moja drażliwość dotyczy córki ale w dużo mniejszym stopniu
  20. u mnie dominuje wieeeeeeeelki dół i zdarzały się po lekach hipomanie, które uwielbiam bo tylko wtedy czuję szczęście, chciałabym trwać w tym stanie wieczność, od wczoraj oswajam się z myślą, że ich już nie będzie, że one mi szkodzą. ale ku*wa nie mogę się z tym pogodzić
  21. o wszystkim :) przede wszystkim czy dominują u Was dołki czy górki? czy też macie wrażenie, że im większa górka tym większy dół ? jakie leki wam pomagają? wiem, że na pewno stabilatory, ale jakie antydepresanty? mi pani doktor przepisała mozarin, średnio się cieszę bo wcześniej używałam antydepresantów działających na noradrenaline a ten działa na serotonine a te mi nie pomagały przez te 7 lat, leki typu sentra, seroxat sprawiały,że czułam się gorzej ;(
  22. cześć, wczoraj (po 7 latach leczenia mnie na depresję nawracającą) stwierdzono u mnie CHAD. zaczęłam analizować moje całe życie, i jakbym dostała obuchem w głowę, wszystko pasuje, już wiem dlaczego ciągnie mnie do alkoholu i kocham leki po których mam "górkę" i wszystko co pobudza a jak przestaje działać to jestem w najczarniejszym dole. wszystko stało się jasne. czy ktoś może ze mną porozmawiać ???
  23. niestety Petylyl jest nieosiągalny, mój lekarz próbował ściągnąć go na import docelowy, bez powodzenia
  24. Brałam Petylyl, tylko on mi pomagał, ale go wycofali z rynku . Teraz biorę Edronax, ale jego siła z dnia na dzień maleje. Pomocy ! Czy ktoś z Was miał podobne problemy ?
  25. malwina77, ryzykowne połączenie i raczej nie dla mnie po wenlafaksynie byłam zmęczona i ciągle ziewałam (wiem, że to normalne po tym leku) a znowu mianseryna/mirtazapina powodują straszną senność i wydłużają czas snu co u mnie byłoby katastrofą, muszę wstawać o 6.30 a jak je brałam to spałam do 10, nie wspominając już o wilczym apetycie
×