Skocz do zawartości
Nerwica.com

CarolinaRodríguez

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia CarolinaRodríguez

  1. Hej! Jestem Karolina i mam 17 lat. Na prawdę zawsze potrafiłam sama sobie poradzić i wiedziałam, co dla mnie najlepsze, ale teraz już na prawdę nie daję rady... To trwa już prawie dwa miesiące... W sierpniu przesypiałam pół dnia, a potem kolejne pół zamulałam, albo włóczyłam się autobusami i tramwajami po mieście szukając sobie jakiś zajęć i celów. Wtedy jeszcze nie było tak źle, chociaż nie było dnia, abym nie ryczała. Ale teraz jest już na prawdę fatalnie. Budzę się z płaczem, w szkole prawie się nie odzywam, wręcz wszyscy chyba myślą, że jestem jakaś nieśmiała, cicha i spokojna. I taką sobie już chyba wyrobili u mnie opinię (mam 17 lat, ale dopiero teraz poszłam do liceum, bo kiedyś mieszkałam... w innym kraju i tak wyszło). Co jest absolutnie nieprawdą... Jeszcze w towarzystwie starych znajomych zachowuję się normalnie, ale teraz przy nowych osobach jakoś kompletnie nie potrafię w tym stanie zawiązać nowych przyjaźni... Cały czas tylko myślę, kiedy wrócę do domu, gdzie będę sobie zamulać sam na sam i żyć swoimi myślami, które ani chwili nie dają mi spokoju... Nic mi się nie chce, mam sporo wolnego czasu, a w ogóle się nie uczę, rzadko odrabiam zadania, szukam sobie tylko takich zajęć, które zajmą moje myśli - typu granie w pasjans albo bilard na komputerze. Cały mój tydzień polega na tym - byle do końca lekcji, byle do piątku. Im starsza jestem, tym bardziej wychodzi ze mnie ta niepolska mentalność, coraz bardziej po prostu wychodzi to, jak bardzo tu nie pasuję. 1 września obudziłam się z rykiem, chociaż powinnam się na prawdę cieszyć... Kompletnie nie potrafię się ogarnąć, z dnia na dzień czuję się jeszcze bardziej fatalnie i żyję myślami daleko stąd...
×