Skocz do zawartości
Nerwica.com

arsenalfan

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arsenalfan

  1. Rozmawiałem z nią o tym, ale to nic nie daję. Ona twierdzi że to silniejsze od niej i nic nie może z tym zrobić. Wszystko z nią ok, jest wrażliwa i nieśmiała, tylko tyle. Z rodzinką też wszystko w porządku.
  2. Ona nie ma depresji, tylko tak to wygląda, bo za 3 dni jest normalnie. Tylko po prostu jest coraz gorzej, z tygodnia na tydzień i nie wiem co mam robić.
  3. Witam. Nie wiem za bardzo jak zacząć. Mam dziewczynę która mieszka dosyć daleko ode mnie ( ok 200 km). Przez to spotykamy sięmniej więcej raz w tygodniu. Znamy się od pół roku. Z początkiem znajomośći nasze pożegnania nie były bardzo bolesne, ale z upływem czasu to się zaczęło zminiać i jest coraz gorzej. Chodzi tu głównie o moją dziewczynę. Ja jakoś sobie z tym radzę choć też nie jest mi łatwo zawsze. Ale ona każde rozstanie bardzo przeżywa. Jest załamana, płacze i w ogóle nie radzi sobie z tym. Tak mniej więcej do dwóch dni po spotkaniu jest najgorzej. Nieraz mówi że nie chce jej się żyć np, jest obojętna na wszystko przez ten czas, jakby depresja. Ja staram się jakoś ją pocieszać, ale jakoś nie za bardzo mi to wychodzi. Obawiam się że jak tak dalej pójdzie, to w końcu się rozstaniemy. Mi bardzo na niej zależy. Jeszczę chcę dodać że mamy po 16 lat. Bardzo proszę o jakąś pomoc. Z góry dziękuje.
×