na Discovery World w programie jeden krok dalej przedstawili chorą dziewczynę i profesora genetyki, który wywołał tą chorobę u myszy, które maja bardzo podobne geny jak człowiek. po manipulacji genu CHOKS G8 mysz zaczęła cierpieć na przymus czyszczenia futerka stąd nie tylko u siebie ale i u koleżanki z klatki wywołała łyse placki. jesto prawdopodobnie genetyczne schorzenie mózgu i przyczynowe leczenie tylko za pomocą terapii genowej.
sama cierpię od 25 lat i zauważyłam że farmakoterapia czasem łagodzi objawy , a psychoterapia nie działa wogóle.