Skocz do zawartości
Nerwica.com

kurczewola

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kurczewola

  1. Witam Jestem tu nowa i szukam rad u bardziej doświadczonych forumowiczów. Mój mąż od 7 lat choruje na NN. Były okresy lepsze i gorsze. Teraz jest straszny, trwa od 8 miesięcy. Mąż na myśli na tematy związane z cmentarzami, kostnicami, śmiercią itp (jeżeli nie zrobi tego czy tamtego to nasza córka będzie lezała w trumnie Itp) . Mimo leków i psychoterapii nie poprawia mu się, a nawet pogarsza, dołączyła się depresja. Co gorsze, ja też już wysiadam. Cała sytuacja zaczyna się odbijać na dzieciach. Przyznam szczerze że zaczęłam myśleć nawet o rozwodzie bo już nie daję rady. Czy ktoś z Was ma podobny przypadek? Jak pomóc mężowi? Czy kogoś z Was tak długo trzymała ta choroba i jak dał sobie radę?
×