Witam. Od tygodnia mam mrowienie prawej strony twarzy, bylam u lekarza i powiedzial ze nie wiadomo co to jest, ze moze to byc stan zapalny. Dal mi tabletki ale nic mi to nie pomaga. Jestem bardzo nerwowa i korzystam z porad psychologa.
POradzcie mi czy to moze byc grozne i jak u was bylo
pozdraiwam malwinka