Skocz do zawartości
Nerwica.com

matte

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez matte

  1. Witaj Roster82 tak się składa, że mam za sobą terapię u Dra Mateusza Borowca, której elementem była najpierw nauka relaksacji, a później rownież medytacji. Parę lat temu istaniał w Krakowie niejaki Międzynarodowy Klub Zen gdzie odbywaly się medytacjie buddyjskie, terapeuta zachęcił mnie do udziału w nich i przyznaję, że okazało się to niezwykle pomocne. Tzn. nie twierdzę, że wszystkie problemy od razu znikły, pare razy od tej pory złapałem niezłego doła, trochę mi zajęło zanim się nauczyłem codziennej praktyki. Bo początkowo jak było lepiej, to zapominałem o medytacji i po paru tygodniach budziłem się z ręką w nocniku, biegłem do terapeuty, a on się pytał "medytujesz? znajdujesz czs dla siebie?" ... Teraz już radzę sobie dobrze sam, czytam Dalajlamę i Kabat-Zina i staram się praktykować regularnie. Przyznaję, że pomoc terapeuty w nauce medytacji i motywowaniu do niej była mi niezbedna. A to namiary na mojego terapeutę: http://www.arche.krakow.pl/psychoterapia.html tel. 608 338 593 pozdrawiam Mat
  2. matte

    witam

    Miło przywitac się na forum mam już ponad 30 lat dzieci, firmę a za sobą spory sukces, bankructwo, kilkuletnią depresje, długi, leki, no i w końcu udaną terapię jednak doły czasem wracają... teraz jednak trzymam się i wracam w miarę szybko do formy dzięki praktykowaniu medytacji, do czego zachęcil mnie mój terapeuta, polecam książki Kabat-Zina pozdrawiam mat
×