Skocz do zawartości
Nerwica.com

aisa123

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aisa123

  1. czyli mam poprostu sie nie wtracac i zostawić tak jak jest? To chyba troche nie fer. Bo bardzo lubie siostre mojego chłaopaka i nie chce jej zostawiac samej z tym problemem.
  2. Oczywiscie ja do nikogo do niczego nic nie zmuszam. Poprostu sie o nia martwie. I zastanawiam sie czy lesbijstwo nie jest przypadiem choroba psychiczna, bo szczerze jakoś nie chce mi sie wierzyc ze to jest poprostu z genów. Najgorsze jest to że moja przyszła szwagierka nie chce sie przyznac do tego ze kradnie, kreci do upadłego.
  3. no tak sorry troche to poplatałam to jest moja przyszła szwagierka, czyli siostra mojego chłopaka. Ale to miejsza o to czy to bratowa czy szwagierka! Lesbijstwo to nie choroba ale jednak z czegoś sie bierze prawda? Myśle że jej rodzicom bedzie to bardzo trudno zaakceptowac i beda robic wszystko zeby nia nie była. Mój chłopak również jest temu bardzo przeciwny. A ja niby to toleruje bo zaakceptowałam ich zwiazek, ale nie czuje sie z tym dobrze bo wiem jaki to jest ogromny problem dla niej w przyszłosci. A dziewczyna mojej szwagierki jest jeszcze moim zdaniem nie dojrzała ma 19 lat i ma naprade nasrane w tej głowce. Boje sie ze to ona ma na moja szwagierke zły wpływ i dlatego zaczeła kraśc bp moze ja utrzymuje czy cos. A jescze jakby tego było mało nie chce sie przyznać ze wzieła pieniadze swojemu bratu. Nie ma na to dowodów. Ale pieniadze gina zawsze jak ona jest sama w domu i to tylko czesc a nie całosc. Wiec to ona na pewno kradnie, ale nie ma dowodów i sie nie przyzna i kłamie bez zadnych oporów. Wiem ze jej mama rozmawiała z nia o tym, ale moja przyszła tesciowa jest bardzo łagodna i pewnie ta rozmowa wygladała jak typowe kazanie czyli jednym uchem wlattuje a drugim wylatuje. Nie wiem jak do niej dotrzec, niby to nie moja sprawa ale bardzo lubie siostre mojego brata i chce dla niej jak najlepiej ale z drugiej strony nie chce tego zpieprzyc i zeby te stosunki sie nie pogorszyły. -- 05 sie 2011, 22:22 -- sorry tam ma byc siostra mojego chłopaka a nie sioetsr mojego brata, sorki za te pomyłki ale to nie jste istotne. Pisze to dlatego zebyscie sie nie czepiali, bo to nie o to tu chodzi.
  4. Wiem żę jej dziweczyna leczyła sie u psychologa. Ale widze po niej że jest nie zrównowazona psychicznie. Jest bardzo miła i nawet złapałam z nia wspólny kontakt, ale boje sie ze razem moga sobie coś zrobic. Już rozmawiałam z nia o tym, ale ona i tak mnie nie słucha już powiedziała prawie wszystkim swoim znajomym ze jest lesbijką. A mówiłm jej żeby narazie nikomu o tym nie mówiła , bo żyjemy na wsi i plotki szybka sie rozchodza, a nie chce zeby ja wytykali.
  5. Witam, Mam wielki problem z moja przyszła bratowa. Nie dawno wyjawiła mi że jest lesbijką. Prosze pomóżcie mi bo nie wiem jak zachować sie w takiej sytuacji. Wiem że schodzi na zła drogę, kradnie pieniądze swojemu bratu i ma dziwczyne która miała skłonnosci samobójcze. Jej mama już sie domyśla ale nie wie co zrobić w tej sytuacji i również nie może w to uwierzyć.. Ja i mój chłopak (czyli jej brat) też nie wiemy. Powiedzcie co w takiej sytuacji zrobic. Czy psycholog w takiej sytuacji moze coś zdziałać?
×