Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ghoust

Użytkownik
  • Postów

    103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ghoust

  1. Wczoraj zadzwonili do mnie z pośrednictwa pracy . Pani zadawała mi różne pytania, począwszy od moich zainteresowań po umiejętności, co umiem i co potrafię wykonywać. Jestem sceptycznie nastawiony do pracy, ale powiedziała, że jeżeli będzie praca obsługa komputera (wpisywanie tekstu, przepisywanie) czy podobne rzeczy, to będą się kontaktować.

  2. Aktualizując wątek jest niedziela, 15:30. Czuję, że nie nadaje się do niczego. Jestem istotą, która wszystkim zawadza i nie jest nikomu nie potrzebna. A co do odpowiedzi, to znam się na komputerach - lecz każda praca, która jest w jakiś spokrewniona z komputerem - od razu wysyłam CV. Ani razu nie zaprosili mnie na rozmowę. Rodzice namawiali mnie na ochronę, lecz praca w nocy jest ciężkim kawałkiem chleba dla mnie.

  3. Witam. Jakiś czas temu (w marcu) starałem się o przyjęcie do pracy. Międzyczasie załatwiania procedur związanych z pracą dostałem kryzysu psychicznego, który uniemożliwił mi pracę w wyniku czego odmówiłem pracodawcy. Jak myślicie, warto ponownie walczyć o tę pracę ?

  4. Kolejny ale czy skuteczny?

    Tego nie wiem. Najbardziej obawiam się, że zostanę sam, że nikt mi nie pomoże, nie wesprze.

    Dzisiaj dzwoniłem do trzech firm w sprawie pracy - wysłane 2 CV, w jednej firmie powiedział, że z moim stopniem niepełnosprawności oraz depresji nie poradzę sobie, więc nie jest to miłe,gdy ktoś Ci odmawia, albo mówi, że wyślij CV, a potem się nie odzywają.

  5. Sęk w tym, że nie mam obecnie żadnego terapeuty. Na prywatnego terapeutę nie stać mnie. Tak jak mówiłem terapeuta powiedział, że jak będę mieć kryzys psychiczny to mam go informować. Czuje się źle, bo nie myślałem, że wyjdzie coś z terapii grupowej, jednak nic nie wyszło. Terapeuta grupowy powiedział, iż powinienem mieć stałą i systematyczną opiekę psychologiczną. Zaś nie wiem czy mój problem kwalifikuje się jako "kryzys psychiczny" czy może jest to problem mniejszego kalibru, więc nie wiem, dlatego założyłem ten temat.

  6. Witam. Dwa miesiące temu zakończyłem terapię u psychologa. Na odchodne psycholog powiedział mi, że mam informować go jeśli będę przeżywał kryzys psychiczny. W międzyczasie lekarz skierował mnie na terapię grupową. Poszedłem na 3 konsultacje, w których pani powiedziała, że w moim mieście nie ma dla mnie odpowiedniej grupy (jest w innym mieście). Jakiś czas temu dowiedziałem się, że ojciec jest zadłużony, lecz uspakaja mnie, że wszystko jest w porządku. Gdy ojciec jest w domu, czuje nienawiść, czuję, że nie radzę sobie z problemami. Psychoterapeuta do którego chodziłęm powiedział, że mam się nie przejmować tym, że ojciec ma długi. Podejrzewam, że przeżywam jakiś rodzaj "kryzysu", lecz nie wiem czy on jest na tyle poważny, żeby informować terapeutę o tym, z czym się zmagam. Nie potrafię zapanować nad łzami które cisną mi się do oczu. Jakie są Wasze opinie, - czy mieliście kiedyś kryzys psychiczny i czym on się objawia?

  7. Na depresję nie ma skutecznych leków, które mogłyby w pełni zahamować depresję, bo ja choruję na depresję odkąd pamiętam, a kwestia rozmowy o pracę tylko pogłębia moją depresję. Podpinając się do tematu, jutro idę na rozmowę o pracę, skierowanie z UP, ale cały w środku aż chodzę.

  8. Jeżeli mam sposobność, korzystam z terapii na NFZ. Bo czym różni się psycholog prywatny od tego na NFZ? Tylko tym, że wizyta jest płatna. Ale czy prywatny psycholog zrozumie moją sytuację, i będzie próbował mi pomóc, czy tylko na zasadzie "jestem dobry, bo płacę". Powiedział, że mam znaleźć sobie zajęcie (hobby) i do niego dążyć. W środę (za tydzień) idę do psychiatry, aby podpytać o skierowanie na cito. Psycholog do którego chodziłem powiedział, że mam informować go, jeśli będę przeżywać kryzys psychiczny, tylko problem jest w tym że kryzys psychiczny to ja mam praktycznie codziennie.

  9. W którym mieście psycholog bierze 50 zł za wizytę? Bo jak patrzę na cenniki niektórych psychologów to cena waha się pomiędzy 100 - 150. W piątek byłem u psychologa w sprawie terapii grupowej, więc mam pomoc psychologiczną na NFZ. Za 2 tygodnie kolejna wizyta więc jakoś przeżyję.

  10. Sęk w tym, że na prywatnego psychologa nie stać mnie, aczkolwiek psycholog do którego chodziłem powiedział, że gdyby się coś działo, mam się kontaktować. Na razie jakoś sobie radzę, ale te "radzenie sobie" samemu nie mając osoby która wysłucha cię, na dłuższą metę nie zadziała.

  11. Witam. Jakieś dwa tygodnie temu skończyła mi się sesja terapeutyczna u psychologa. Gdy byłem u lekarza, powiedział, że jest "limit" wizyt u psychologa i muszę czekać w kolejce (jestem 507.). Chciałem się zapytać, czy Wy też macie takie limity spotkań u psychologa?

  12. Biorę wenlafaksynę (na depresję/nerwicę lękową) i buspiron (przeciwlękowe). Chodzę do psychiatry, ostatnio wypisał mi skierowanie na terapię grupową, ale nie sądzę aby pomogła. We wtorek wysłałem CV do jednej z firm, jak wspomniałem, ale mam nadzieję, że się nie odezwą. Czuję, że nikt nie rozumie mojego problemu i zostałem z nim sam.

×